Lawina bezrobotnych

Rejestrują się tłumy ludzi pozbawionych zatrudnienia, którzy słyszą niepokojące zapowiedzi m.in. ograniczeń prawa do zasiłku przedemerytalnego.
W bialskim Powiatowym Urzędzie Pracy z miesiąca na miesiąc spada też liczba ofert. W listopadzie w bialskim PUP odnotowano ich jedynie 57. Na jedną przypadało zatem ponad 230 bezrobotnych. Tylko 1665 osób posiada prawo do zasiłku. Tymczasem przybywa zapowiedzi o kolejnych zwolnieniach m.in. w likwidowanym Międzyrzeckim Przedsiębiorstwie Budowlanym ma być zwolnionych 77 osób.
Edward Tymoszyński, kierownik bialskiego PUP powiedział nam, iż zdumiewa go duża grupa nowo rejestrujących się obecnie. Na początku grudnia niektórzy z interesantów ustawiali się w kolejce do rejestracji już o godz. 5.30
Jedyne pocieszenie stanowi zapowiedź skierowania z Krajowego Urzędu Pracy po 15 grudnia prawie 1,3 mln zł zaległych dotacji dla pracodawców na refundację aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu i zatrudnienia młodocianych.
- To światełko w tunelu. Niestety, gorzej jest z blokowaniem kont przez ZUS. Interweniowaliśmy w tej sprawie u parlamentarzystów - mówi Edward Tymoszyński.
Już w pierwszych dniach grudniach w parczewskim PUP zarejestrowało się ponad 100 nowych bezrobotnych. Trafiły one do nowo otwartej siedziby urzędu. Władysław Rosłoń, kierownik PUP powiedział nam, że nowy duży obiekt potwierdza swoją przydatność. Ludzie nie muszą się tłoczyć przed drzwiami. - Mamy przednówek zimowy. Koniec sezonu jesiennego przyniósł znaczny wzrost bezrobotnych - mówi Władysław Rosłoń. Tylko 353 osoby mają tam uprawnienia do zasiłku. Miniony miesiąc przyniósł rekordowo niską liczbę ofert. Przez cały listopad było ich tylko 12! Jedna na trzy dni. Tymczasem kolejne 93 osoby mają objąć zwolnienia grupowe.
Ponad dwukrotnie w minionym miesiącu zmniejszyła się liczba łukowskich ofert pracy. Osiągnęła wielkość tylko 44. Wygląda ona bardzo skromnie w porównaniu choćby z 685 absolwentami różnych typów szkół oczekującymi na pierwsze zatrudnienie.
W grudniu ruszyła fala nowych rejestracji. Dotąd jest zwiększony ruch. Osoby posiadające uprawnienia do zasiłków przedemerytalnych w wielu zakładach decydują się skorzystać z tego przywileju. Zbigniew Sokół, zastępca kierownika PUP w Łukowie powiedział nam, że kilkadziesiąt osób dziennie zgłasza się do rejestracji. Pracownicy urzędu oczekują na przybycie też ok. 100 osób zwalnianych w szpitalu.
W powiecie radzyńskim 1029 osób ma prawo do zasiłku. W minionym miesiącu PUP w Radzyniu Podlaskim dysponował rekordową niską liczbą ofert. Było ich aż w sumie... 6 (słownie sześć!) Anna Ilczuk, kierownik radzyńskiego PUP powiedziała nam, że takiej sytuacji jeszcze nie było. Obecnie dużo osób rejestruje się codziennie. Na ten stan ma wpływ zapowiedź skrócenia od nowego roku okresu otrzymywania w powiecie radzyńskim zasiłku z dotychczasowych 12 miesięcy zaledwie do 6 (rejestrujący się w grudniu utrzymają stary przywilej). Także starsze osoby zostały zdopingowane zamiarem ograniczenia zasiłków przedemerytalnych
Łosicki PUP w minionym miesiącu dysponował 19 własnymi i nadesłanymi z Mazowsza ofertami pracy. Jedynie 230 bezrobotnych ma prawo do zasiłku.
Nadal trwa duży ruch w urzędzie. Codziennie rejestrowanych jest nawet ponad 30 kolejnych bezrobotnych. Marianna Hryciuk, zastępczyni kierownika PUP w Łosicach powiedziała nam, że prawdopodobnie cięcia etatowe mogą czekać nawet urząd pracy, na przyszły rok planowane jest zmniejszenie dotacji o około 30 tysięcy złotych.