Ponad 780 osób studiuje turystykę w Białej Podlaskiej. Miejscowi regionaliści zastanawiają się, czy taką rzeszę ludzi uda się "zagospodarować”. Nawet w całym kraju
Natomiast w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej aż 500 studentów.
- Zamierzamy powołać swój uczelniany ośrodek turystyki i rekreacji z bazą w jednej z gmin bialskiego powiatu ziemskiego. Chcemy stworzyć sobie dobry warsztat - podkreśla rektor Józef Bergier.
Jadwiga Piechocka, właścicielka bialskiej firmy turystycznej przyznaje, że miejscowi studenci nie mają gdzie odbywać praktyk. Podkreśla, że znających dobrze języki wysyłała nawet do Anglii, miedzy innymi w charakterze kelnerów. Dodaje, iż podlaskim firmom turystycznym potrzeba przewodników i pilotów. Obecnie tylko 5 osób ma uprawnienia. Sama szefowa musi jeździć na wycieczki, aby je pilotować. •
