Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku w miejscowości Milanów w powiecie parczewskim. Wczoraj do stawu wjechał 57-letni kierowca nissana.
- Do zdarzenia pojechały trzy zastępy straży pożarnej - informuje aspirant Konrad Panasiuk z Komendy Powiatowej PSP w Parczewie.
Strażacy zlokalizowali pojazd pod wodą i przy użyciu specjalistycznego sprzętu wyciągnęli go na brzeg.
- Po otwarciu drzwi nissana znaleziono wewnątrz zwłoki mężczyzny - dodaje Panasiuk.
Prokurator postanowił o przeprowadzeniu sekcji zwłok w celu ustalenia przyczyny śmierci 57-latka.