

Rekordzista ma dług za czynsz wynoszący 115 tys. zł. W sumie, zaległości za mieszkania socjalne w Międzyrzecu Podlaskim sięgają 3,5 mln zł.

W mieście jest 290 takich lokali w wielu budynkach, należących albo do samorządu, albo do wspólnot mieszkaniowych. Zaległości za czynsze to wieloletnia bolączka Międzyrzeca. - Na koniec 2024 roku wynosiły one 2, 3 mln zł plus odsetki 1,2 mln zł. Prowadzimy postępowania egzekucyjne wobec osób zalegających z opłatami. Oferujemy też możliwość odpracowania długu w ramach specjalnego programu. Niestety, w ubiegłym roku nikt z tej opcji nie skorzystał – przyznaje burmistrz Paweł Łysańczuk. A dłużnicy mogą to zrobić już od 2015 roku. – Od dnia wdrożenia tylko 8 osób wyraziło chęć odpracowania długu. Jedna z nich uregulowała w całości zobowiązanie, a trzy jedynie częściowo – precyzują urzędnicy. Dlatego, lista dłużników nie topnieje, a rekordzista ma do spłaty 115 tys. zł za nieuregulowany czynsz.
Miasto przypomina też, że należności można spłacać na raty. - W minionym roku do urzędu wpłynęło 14 takich wniosków, ale 5 osób nie złożyło wymaganych dokumentów, a 8 nie dotrzymało umowy – rozkłada ręce burmistrz.
Tylko w 2024 roku samorząd skierował do sądu 37 pozwów o zapłatę zaległego czynszu na kwotę ponad 367 tys. zł. W sumie, do komornika już trafiło 45 prawomocnych nakazów zapłaty z tytułu najmu i bezumownego korzystania z lokali na łączną kwotę ponad 371 tys. zł. Ale w ubiegłym roku, w wyniku postępowania komorniczego miasto odzyskało tylko 34 tys. zł.
Zdaniem ratusza, niektórych długów po prostu nie da się wyegzekwować. - 171 postępowań egzekucyjnych zostało umorzonych właśnie z powodu braku takiej możliwości - zaznacza Łysańczuk.
Miasto jeszcze w inny sposób próbuje pomoc lokatorom, m.in. dodatkiem mieszkaniowym. W 2024 roku wypłacono z tego tytułu ponad 570 tys. zł.
Obecnie na przydział lokalu socjalnego czekają 63 rodziny, ale w tym 8 z sądowym nakazem eksmisji. Tymczasem, w zasobach wolnych jest 10 mieszkań, a 5 z nich wymaga solidnego remontu. - Kilka miesięcy temu jeden z lokatorów opuścił zdewastowane wcześniej mieszkanie po czym zniknął bez śladu. A koszty naprawy oszacowano na blisko 50 tys. zł – zauważa burmistrz. W 2024 roku na takie prace miasto wydało ponad 83 tys. zł. A tym roku jest to już 170 tys. zł
Międzyrzec ma w planach budowę mieszkań w ramach SIM Lubelskie. Przy ul. Leśnej za 2 lata powstaną trzy bloki ze 90 mieszkaniami pod wynajem z możliwością wykupu na własność.
