Poseł Riad Haidar interweniuje w sprawie sprzętu z Agencji Rezerw Materiałowych

O tej sprawie zrobiło się głośno po sesji rady powiatu bialskiego. – Sytuacja jest bulwersująca, bo po raz kolejny zostaliśmy zmarginalizowani przez administrację rządową – zauważył wówczas Daniel Dragan, wiceprzewodniczący rady powiatu bialskiego.

Szpital w Międzyrzecu Podlaskim już trzy razy zwracał się do Agencji Rezerw Materiałowych. Pierwszy raz 12 listopada, wnioskując o urządzenia do tlenoterapii. Później jeszcze 19 listopada i 1 grudnia. – Z danych, które posiadamy wynika, iż takie zapotrzebowania nie zostały złożone – usłyszeliśmy kilka dni temu w kancelarii Agencji Rezerw Materiałowych.

Ale z Urzędu Wojewódzkiego płyną inne informacje. – W chwili składania zapotrzebowania przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Międzyrzecu Podlaskim ARM nie dysponowała urządzeniami do tlenoterapii przeznosowej. W związku z powyższym nie było możliwe przekazanie tego typu urządzeń – odpowiada Agnieszka Strzępka, rzecznik wojewody lubelskiego.

Przypomnijmy, że placówka została zobligowana do stworzenia oddziału covidowego z 20 łóżkami. – Na terenie Polski utworzono wiele szpitali polowych. Zostały one wyposażone w aparaturę medyczną dająca możliwość leczenia kilkuset osób, w tym tych, które wymagają tlenoterapii oraz wspomagania oddechu przy użyciu respiratora – zauważa poseł Riad Haidar, z zawodu lekarz neonatolog. – W tych jednostkach polowych obłożenie nie przekracza kilku procent, co przy kryteriach przyjęć do nich bezpośrednio wskazuje na to, że sprzęt ten nie jest i z dużym prawdopodobieństwem może nie być w ogóle wykorzystywany w przyszłości – dodaje poseł.

Zdaniem parlamentarzysty, obecnie największy problem dotyczy własnie szpitali powiatowych. – Borykają się one z brakiem odpowiedniego sprzętu, dającego medykom szanse na ratowanie zdrowia i życia ludzi chorych na COVID-19 – podkreśla Haidar.

„Jedną z takich jednostek jest SPZOZ w Międzyrzecu Podlaskim, który już kilka tygodni temu prosił ARM o wsparcie w postaci przekazania dwóch aparatów do tlenoterapii. Szpital pomocy nie uzyskał – tak jest w większości podobnych placówek. Pozostawiono je samym sobie z obowiązkiem leczenia pacjentów z COVID–19 bez wsparcia i wyposażenia” – pisze w interpelacji do premiera parlamentarzysta i zadaje szereg pytań o zasoby sprzętowe Agencji Rezerw Materiałowych.

Koszt urządzenia do tlenoterapii, o które wnioskował szpital to ok. 30 tys. zł. Placówce w zakupie pomogli samorządowcy oraz prywatni przedsiębiorcy. – Na przełomie grudnia i stycznia aparaty do tlenoterapii przeznosowej mają być dostępne – zapowiada rzecznik wojewody.