Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa odwołał Sławomira Pietrzaka ze stanowiska prezesa stadniny koni w Janowie Podlaskim. - Powodów się nie podaje, ale domyślam się ich - przyznaje były już szef najsłynniejszej polskiej stadniny
To już kolejna zmiana na tym stanowisku. Przypomnijmy, że w lutym 2016 roku ówczesna Agencja Nieruchomości Rolnych odwołała wieloletniego i doświadczonego prezesa Marka Trelę. Na jego miejsce powołano Marka Skomorowskiego, ekonomistę z Lublina, który - jak tłumaczono - w związku z "nagonką medialną", podał się do dymisji. Pietrzak wygrał konkurs na fotel prezesa w czerwcu 2016 roku, a w środę dowiedział się o odwołaniu.
"Domyślam się"
- Powodów się nie podaje. Otrzymałem tylko informację o odwołaniu. Ale domyślam się, że chodziło o to, że sprzeciwiłem się organizacji Narodowego Pokazu Koni Czystej Krwi Arabskiej w Warszawie - mówi Sławomir Pietrzak, który wcześniej pracował na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie. - Przedstawiałem różne drogi, by utrzymać stadninę na wysokim poziomie, ale widocznie władze mają swoją wizję i ja nie pasowałem do układu - stwierdza Pietrzak, który mocno zaangażował się w walkę o nieprzenoszenie pokazu do Warszawy. Namówił kilkanaście wpływów osób z regionu do wspólnej akcji.
- Takie pomysły, aby imprezę stąd zabrać, godzą nie tylko w stadninę, ale też w region, bo cała grupa ośrodków turystycznych czy hotelowych żyje przecież z tego, że w stadninie odbywa się taki pokaz. Przeniesienie go do Warszawy byłoby skandalem – stwierdził w rozmowie z nami kilka dni temu.
Czas na nową ekipę
Wojciech Adamczyk, rzecznik KOWR tłumaczy to jednak tak: - Zarząd stadniny wykonał swoje zadanie związane z 200-leciem stadniny. Teraz czas na nowe wyzwania i nową ekipę.
Do pełnienia obowiązków prezesa stadniny do czasu rozpisania konkursu, KOWR wyznaczył Grzegorza Czochańskiego, dotychczas dyrektora w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa. Natomiast za sprawy hodowlane w stadninie ma odpowiadać prof. Krystyna Chmiel z Białej Podlaskiej, która zasiada w ministerialnej Radzie ds. Hodowli Koni.
"Były skargi"
- Były skargi na prezesa. Poza tym profesor Pietrzak wcześniej arabami się nie zajmował. Nie był skłonny do słuchania rad w zakresie hodowli, nie akceptował m.in. moich propozycji stanówek - przyznaje prof. Chmiel. - Pan Czochański ma pojęcie o hodowli. Ważne, by prezesem był dobry menadżer z dobrymi doradcami z boku- zaznacza ekspertka.