Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Oddział ginekologiczno-położniczy w Radzyniu Podlaskim zawiesza swoją działalność. Ale tylko w sierpniu. Powód? Remont. Pacjentki będą kierowane do szpitala w Łukowie i innych placówek.
- Przystępujemy do gruntownej modernizacji bloku operacyjnego oraz remontu łazienek na oddziale ginekologiczno-położniczym z traktem porodowym - mówi Marek Zawada, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Radzyniu Podlaskim.
Ginekologia znajduje się bezpośrednio pod blokiem operacyjnym, a zaplanowane prace są na tyle uciążliwe, że mogłyby zagrażać bezpieczeństwu pacjentek. We wrześniu oddział ma funkcjonować normalnie.
Na miesięczne wstrzymanie świadczeń ginekologiczno-położniczych placówka musiała otrzymać zgodę wojewody lubelskiego i NFZ. - Podpisaliśmy jednak porozumienie z dyrekcją szpitala w Łukowie. Tamtejszy oddział zobowiązał się do zabezpieczenia świadczeń zdrowotnych dla naszych pacjentek w tym czasie - potwierdza Zawada.
Ginekologia znajduje się bezpośrednio pod blokiem operacyjnym, a zaplanowane prace są na tyle uciążliwe, że mogłyby zagrażać bezpieczeństwu pacjentek. We wrześniu oddział ma funkcjonować normalnie.
Na miesięczne wstrzymanie świadczeń ginekologiczno-położniczych placówka musiała otrzymać zgodę wojewody lubelskiego i NFZ. - Podpisaliśmy jednak porozumienie z dyrekcją szpitala w Łukowie. Tamtejszy oddział zobowiązał się do zabezpieczenia świadczeń zdrowotnych dla naszych pacjentek w tym czasie - potwierdza Zawada.
Swojej pracy nie zawiesza jednak przyszpitalna poradnia ginekologiczno-położnicza, która w sierpniu rozszerzy swoją działalność. Będzie przyjmować więcej pacjentek niż zwykle. Natomiast w przypadkach nagłych pacjentki będą transportowane do łukowskiego szpitala.
- Zwracam się z prośbą do wszystkich pacjentek, które w najbliższym czasie będą wymagały opieki z zakresu ginekologiczno-położniczego, o zgłaszanie się po pomoc do naszej poradni. A w sytuacji porodu i innych nagłych przypadków, bezpośrednio do okolicznych szpitali. To znacznie skróci czas oczekiwania na pomoc medyczną i ograniczy stres związany z oczekiwaniem - apeluje dyrekcja.
Do poradni skierowanie nie jest wymagane. - Nie obowiązuje również rejonizacja. To oznacza, że pacjentka ma prawo dokonać wyboru, gdzie chce być leczona - dodaje Zawada.
Dyrekcja zapowiada, że po remoncie standard opieki medycznej i komfort pobytu w placówce będą jeszcze większe.
- Zwracam się z prośbą do wszystkich pacjentek, które w najbliższym czasie będą wymagały opieki z zakresu ginekologiczno-położniczego, o zgłaszanie się po pomoc do naszej poradni. A w sytuacji porodu i innych nagłych przypadków, bezpośrednio do okolicznych szpitali. To znacznie skróci czas oczekiwania na pomoc medyczną i ograniczy stres związany z oczekiwaniem - apeluje dyrekcja.
Do poradni skierowanie nie jest wymagane. - Nie obowiązuje również rejonizacja. To oznacza, że pacjentka ma prawo dokonać wyboru, gdzie chce być leczona - dodaje Zawada.
Dyrekcja zapowiada, że po remoncie standard opieki medycznej i komfort pobytu w placówce będą jeszcze większe.
