Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

16 lutego 2014 r.
21:45
Edytuj ten wpis

Ratownicy medyczni chcą przenośnych detektorów tlenku węgla w karetkach

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
33 0 A A

Społeczny Komitet Ratowników Medycznych zaapelował do władz wojewódzkich o doposażenie karetek w przenośne czujniki tlenku węgla.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Aktualnie wyposażenie ambulansów w przenośne detektory tlenku węgla należy do rzadkości. Dlatego apelujemy o podjęcie działań prewencyjnych zapobiegających zatruciom wśród członków zespołów ratownictwa medycznego - mówi Adrian Stanisz ze Społecznego Komitetu Ratowników Medycznych. W samochodach ratowniczo-gaśniczych straży pożarnej takie czujniki są w standardowym wyposażeniu, ale w karetkach nie są one obowiązkowe. Sprawa nabrała rozgłosu, po tym jak troje ratowników medycznych z Krakowa zatruło się czadem podczas interwencji. Po tym zajściu, dyrekcja Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego zdecydowała się na zakup detektorów do wszystkich swoich ambulansów. A jak z tlenkiem węgla radzą sobie lubelscy ratownicy? - Już od kilku lat wszystkie zespoły ratownictwa medycznego Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie dysponują czujnikami czadu - zapewnia Barbara Grzywaczewska, asystent dyrektora lubelskiego pogotowia. Również ratownicy z Białej Podlaskiej mają na stanie takie detektory. - Obecnie, wszystkie karetki jakimi dysponujemy, a jest ich 13, mają czujniki - potwierdza Roman Filip, dyrektor bialskiej stacji pogotowia ratunkowego. - Urządzenie przypomina latarkę. O stężeniu czadu informuje sygnałem świetlnym i dźwiękowym - tłumaczy. Decyzję o zakupie detektorów podjął właśnie Alfred Furlepa, dyrektor Samodzielnej Publicznej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Zamościu. - Do tej pory żadna z 11 karetek nie posiadała takiego sprzętu, ale w związku z doniesieniami o zatruciach ratowników z Krakowa postanowiłem doposażyć nasz zespół - mówi dyr. Furlepa. Wkrótce urządzenia trafią również do Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie. - Jeszcze nie wiemy czy wszystkie ambulanse dostaną czujniki, to będzie zależało od kosztów - komentuje Tomasz Kazimierczak dyrektor chełmskiej stacji.
Karetki w Lubartowie oraz Puławach detektorów nie posiadają i raczej to się nie zmieni. - Na przestrzeni 15 lat swojej pracy zawodowej nie spotkałem się z przypadkiem zatrucia czadem załogi pogotowia. A pacjenta na zaczadzenie można zbadać inną metodą, pobierając krew na zawartość hemoglobiny tlenkowęglowej - tłumaczy lek. med. Tadeusz Taracha, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Puławach. Joanna Kozłowiec, rzecznik szpitala w Białej Podlaskiej przyznaje, że zatrucia ratowników zdarzają się sporadycznie. - Ostatni taki przypadek odnotowaliśmy kilka lat temu. Natomiast, co do innych zaczadzonych pacjentów, to na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy hospitalizowanych było ok. 10 osób - precyzuje Kozłowiec. Apel ratowników poparł m.in. Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. - Wojewoda Lubelski poleciła Wydziałowi Zdrowia podjęcie stosownych działań - informuje Magdalena Rejnowska z LUW. Chodzi m.in. o weryfikację czy zespoły ratownictwa medycznego posiadają przenośne detektory tlenku węgla. - W przypadku ich braku urząd sugeruje doposażenie - dodaje Rejnowska.

Pozostałe informacje

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

To już ostatnie szlify przy wyczekiwanej inwestycji. Do końca maja mieszkańcy pojadą kolejnym odcinkiem ulicy Armii Krajowej.

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium