Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rozszerzenia koalicji chcą ludowcy i opozycyjna dziś Platforma Obywatelska. - Żeby było jak w rządzie - tłumaczy PSL.
- Chodzi o stanowiska dla ludzi PO - odpowiada marginalizowany PiS.
Do obecnego układu PSL-LiD rządzącego powiatem bialskim ma dojść Porozumienie Samorządowe, które zrzesza członków i sympatyków PO. Posłowie Jerzy Franciszek Stefaniuk (PSL) i Stanisław Żmijan (PO), szefowie obu powiatowych organizacji partyjnych, prowadzą wstępne rozmowy w tej sprawie.
- Nie zazdroszczę im tego porozumienia. Nie ma czego - mówi Marek Uściński, przewodniczący opozycyjnego klubu PiS. I tłumaczy: Już przed rokiem Platforma została "wykolegowana”. Bo choć współpracowała z PSL, to jednak ludowcy wzięli na koalicjanta SLD, czyli LiD.
Przemysław Litwiniuk (PSL), przewodniczący Rady Powiatu, przyznaje, że rozszerzenie koalicji byłoby "stanem pożądanym”. Przypuszcza, iż stanie się to po Nowym Roku.
- Przed tygodniem zaczęliśmy rozmowy z Porozumieniem Samorządowym - mówi Litwiniuk. - Skupiamy się na określeniu głównych celów naszej współpracy. A są one ambitne.
Poseł Franciszek J. Stefaniuk wyjaśnia, że chciałby w powiecie odtworzyć koalicję podobną do tej, jaka powstała na szczeblach krajowych i regionalnych.
- Nie jest to jednak sprawa gardłowa. Chcemy, aby nie było "rozlewu krwi” - deklaruje parlamentarzysta. - Dlatego spokojnie podchodzimy do tych sondażowych rozmów - dodaje Stanisław Żmijan, poseł PO. - Wymieniłem poglądy z posłem Stefaniukiem, ale nie ma jeszcze ustaleń finałowych. Nie ukrywam, że PSL chce, aby w koalicji było nadal SLD - ujawnia.
Gdy spytaliśmy radnego Zbigniewa Kota, szefa klubu Porozumienia Samorządowego, jak widzi koalicję z SLD, tylko głęboko westchnął. Z kolei wicestarosta Jan Bajkowski (SLD) twierdzi, że nie ma zdania na ten temat, bo nikt nie poinformował go o rozmowach o poszerzeniu koalicji.
- Ciekawe, czy PSL podzieli się z PO władzą i da jej fotel wicestarosty i funkcję wiceprzewodniczącego rady? - Marek Uściński z PiS ironicznym uśmiechem kwituje koalicyjne plany ludowców.
Koalicja PSL-LiD-PO miałaby aż 19 radnych. PiS z czterema samorządowcami zostałby niewiele znaczącą opozycją.
Do obecnego układu PSL-LiD rządzącego powiatem bialskim ma dojść Porozumienie Samorządowe, które zrzesza członków i sympatyków PO. Posłowie Jerzy Franciszek Stefaniuk (PSL) i Stanisław Żmijan (PO), szefowie obu powiatowych organizacji partyjnych, prowadzą wstępne rozmowy w tej sprawie.
- Nie zazdroszczę im tego porozumienia. Nie ma czego - mówi Marek Uściński, przewodniczący opozycyjnego klubu PiS. I tłumaczy: Już przed rokiem Platforma została "wykolegowana”. Bo choć współpracowała z PSL, to jednak ludowcy wzięli na koalicjanta SLD, czyli LiD.
Przemysław Litwiniuk (PSL), przewodniczący Rady Powiatu, przyznaje, że rozszerzenie koalicji byłoby "stanem pożądanym”. Przypuszcza, iż stanie się to po Nowym Roku.
- Przed tygodniem zaczęliśmy rozmowy z Porozumieniem Samorządowym - mówi Litwiniuk. - Skupiamy się na określeniu głównych celów naszej współpracy. A są one ambitne.
Poseł Franciszek J. Stefaniuk wyjaśnia, że chciałby w powiecie odtworzyć koalicję podobną do tej, jaka powstała na szczeblach krajowych i regionalnych.
- Nie jest to jednak sprawa gardłowa. Chcemy, aby nie było "rozlewu krwi” - deklaruje parlamentarzysta. - Dlatego spokojnie podchodzimy do tych sondażowych rozmów - dodaje Stanisław Żmijan, poseł PO. - Wymieniłem poglądy z posłem Stefaniukiem, ale nie ma jeszcze ustaleń finałowych. Nie ukrywam, że PSL chce, aby w koalicji było nadal SLD - ujawnia.
Gdy spytaliśmy radnego Zbigniewa Kota, szefa klubu Porozumienia Samorządowego, jak widzi koalicję z SLD, tylko głęboko westchnął. Z kolei wicestarosta Jan Bajkowski (SLD) twierdzi, że nie ma zdania na ten temat, bo nikt nie poinformował go o rozmowach o poszerzeniu koalicji.
- Ciekawe, czy PSL podzieli się z PO władzą i da jej fotel wicestarosty i funkcję wiceprzewodniczącego rady? - Marek Uściński z PiS ironicznym uśmiechem kwituje koalicyjne plany ludowców.
Koalicja PSL-LiD-PO miałaby aż 19 radnych. PiS z czterema samorządowcami zostałby niewiele znaczącą opozycją.
