Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wspaniały wynik w zbieraniu makulatury osiągnęli w tym roku szkolnym uczniowie parczewskiej Szkoły Podstawowej nr 1. Zebrali ponad 26 ton tego surowca.
Jakub Romaniuk, uczeń klasy VI d zgromadził 710 kg makulatury. – Tata mi pomagał. Załatwił mi sporo papieru. Opłaciło się, bo w nagrodę za tę zbiórkę otrzymałem namiot – cieszy się szóstoklasista ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Parczewie.
Druga w jego klasie była Honorata Gogłuska, a trzeci Łukasz Siarkowski. – Dostarczyłam 511 kg makulatury. Za to dostałam duży atlas świata – mówi Honorata. Podobny atlas dostał również Łukasz.
Na czele szkolnej "złotej dziesiątki” zbieraczy makulatury był Szymon Wąsowski (klasa IV a), który w sumie dostarczył ponad 2,3 tony surowca. Drugie miejsce zajął Paweł Korszeń z 1631 kilogramami makulatury.
Efektem ich działań były zaskoczone nawet szkolne koordynatorki akcji zbierania makulatury. – W ubiegłym roku zebraliśmy 18 ton. Wydawało się, że już więcej nie damy rady. Ale niespodziewanie w obecnym roku dzieci i ich rodzice w sumie zgromadzili aż 26,239 tony papieru i tektury – przyznaje Ewa Howorus. Podkreśla, że inicjatorką konkursu była Anna Lipska, nauczycielka przyrody. Obie panie wyliczyły, że tona makulatury to uratowanie siedemnastu dużych drzew.
Początkowo tegoroczna zbiórka makulatury miała trwać tylko miesiąc. Ze względu na ogromne zaangażowanie młodzieży akcję przedłużono o kolejny tydzień. – Włączyła się w nią cała społeczność szkolna: uczniowie, rodzice, nauczyciele, ich rodziny, przyjaciele i "znajomi znajomych” – opowiada Anna Lipska. – Ważenie makulatury odbywało się na bieżąco, atmosferę konkursową "podgrzewało” podawanie aktualnych wyników.
Szkoła podziękowała za współprace miejscowej Wytwórni Papieru Toaletowego Parpap, która odebrała makulaturowe transporty. Dochód ze sprzedaży zebranej makulatury przeznaczony został na nagrody dla uczestników konkursu i zwycięskich klas, zorganizowanie szkolnego kursu udzielania pierwszej pomocy oraz na zakup papieru toaletowego.
Była to także prawdziwa lekcja ekologii dla mieszkańców Parczewa. – Starsi mogą się uczyć od młodzieży jak należy podchodzić do surowców wtórnych i ekologii. Jest nadzieja, że młode pokolenie lepiej niż poprzednie zadba o środowisko – podkreśla Stanisław Chojak, kierownik referatu oświaty i kultury Urzędu Miasta w Parczewie.
Druga w jego klasie była Honorata Gogłuska, a trzeci Łukasz Siarkowski. – Dostarczyłam 511 kg makulatury. Za to dostałam duży atlas świata – mówi Honorata. Podobny atlas dostał również Łukasz.
Na czele szkolnej "złotej dziesiątki” zbieraczy makulatury był Szymon Wąsowski (klasa IV a), który w sumie dostarczył ponad 2,3 tony surowca. Drugie miejsce zajął Paweł Korszeń z 1631 kilogramami makulatury.
Efektem ich działań były zaskoczone nawet szkolne koordynatorki akcji zbierania makulatury. – W ubiegłym roku zebraliśmy 18 ton. Wydawało się, że już więcej nie damy rady. Ale niespodziewanie w obecnym roku dzieci i ich rodzice w sumie zgromadzili aż 26,239 tony papieru i tektury – przyznaje Ewa Howorus. Podkreśla, że inicjatorką konkursu była Anna Lipska, nauczycielka przyrody. Obie panie wyliczyły, że tona makulatury to uratowanie siedemnastu dużych drzew.
Początkowo tegoroczna zbiórka makulatury miała trwać tylko miesiąc. Ze względu na ogromne zaangażowanie młodzieży akcję przedłużono o kolejny tydzień. – Włączyła się w nią cała społeczność szkolna: uczniowie, rodzice, nauczyciele, ich rodziny, przyjaciele i "znajomi znajomych” – opowiada Anna Lipska. – Ważenie makulatury odbywało się na bieżąco, atmosferę konkursową "podgrzewało” podawanie aktualnych wyników.
Szkoła podziękowała za współprace miejscowej Wytwórni Papieru Toaletowego Parpap, która odebrała makulaturowe transporty. Dochód ze sprzedaży zebranej makulatury przeznaczony został na nagrody dla uczestników konkursu i zwycięskich klas, zorganizowanie szkolnego kursu udzielania pierwszej pomocy oraz na zakup papieru toaletowego.
Była to także prawdziwa lekcja ekologii dla mieszkańców Parczewa. – Starsi mogą się uczyć od młodzieży jak należy podchodzić do surowców wtórnych i ekologii. Jest nadzieja, że młode pokolenie lepiej niż poprzednie zadba o środowisko – podkreśla Stanisław Chojak, kierownik referatu oświaty i kultury Urzędu Miasta w Parczewie.
