

Kraśniccy strażacy pokazali, że dla nich liczy się każde życie. Także to należące do czworonogów.


W środę (15 października) kraśniccy strażacy otrzymali nietypowe zgłoszenie.
Przy jednym z przedszkoli znajdujących się na terenie miasta ciekawski kociak wpadł do szybu okiennego. Pomocy próbowali udzielić mu pracownicy placówki jednak nie udało im się samodzielnie ich uwolnić. Potrzebna była pomoc fachowców i w tym celu zostali wezwani strażacy.
- Nie jest to jakaś jednostkowa sytuacja. Tak w miesiącu zdarzają dwa lub trzy zdarzenia, kiedy trzeba ratować zwierzaki z opresji. Najczęściej w sezonie wiosenno-letnim - informuje mł. bryg. Adam Piłat, rzecznik kraśnickiej straży pożarnej.
Uwolniony kot został przekazany funkcjonariuszom straży miejskiej, którzy przekazali go pod opiekę fundacji. Zwierzak jest już po wizycie weterynaryjnej. Czeka na nowy dom.
Każdy kto chce przygranąć ciekawskiego kociaka, proszony jest o kontakt z Kraśnickim Stowarzyszeniem Pomocy Zwierzętom "Tulimy".


