Niski stan wody w rzece Bugu wstrzymał przeprawy promowe. Są nieczynne aż do odwołania.
Promem można było się bezpłatnie przeprawić m.in. z Gnojna w gm. Konstantynów do Niemirowa w gm. Mielnik.
– Poziom wody jest tak niski, że wszystkie przeprawy na Bugu są nieczynne. Nie tylko zGgnojna do Niemriowa, ale również z Mielnika do Zabuża oraz z Korczewa do Drohiczyna. Nie mamy na to wpływu- mówi wójt gm. Konstantynów Romuald Murawski. Przeprawy uruchomiono w 2012 roku w ramach projektu „Bug rajem dla turysty”. Stały się nie tylko atrakcją turystyczną. Prom przewoził ludzi i samochody.
– To wygodny środek transportu. Pozwala skrócić drogę nawet o 65 kilometrów, bo taki dystans dzieli Gnojno i Niemirów, gdy trasę pokonuje się okrężną drogą – przyznają mieszkańcy gminy Konstantynów. – Informacja o wstrzymaniu przeprawy jest dostępna na miejscu w Gnojnie, ale także na stronie internetowej urzędu gminy – zaznacza wójt Murawski. – Tak niski poziom wody nie był tu spotykany od lat. Bez problemu można przemieścić się pieszo na drugi brzeg-dodaje.
Czy problemy z przeprawą mogę też wynikać z niekorzystnej lokalizacji? – Rzeczoznawcy ocenili, że w ogóle jest problem na tym odcinku Bugu. Potrzeba tu działań inwestycyjnych. Warto tu zbudować małą infrastrukturę na rzece. Jakiś rodzaj blokady, tak aby łachy piasku tu się nie zatrzymywały - tłumaczy Romuald Murawski. Na to zgodę musi jednak wyrazić Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej.
– Będziemy się o to starać wspólnie z partnerem projektu gminą Mielnik – zapowiada wójt. – Nie pamiętam tak niskiego stanu wód - przyznaje z kolei Kazimierz Żychoń kierownik referatu zarządzania kryzowego starostwa powiatowego w Białej Podlaskiej. – Przeprawy rzeką Bug są niemożliwe- dodaje. Stan ostrzegawczy , czyli tzw. pełne koryto na Bugu w Krzyczewie wynosi 380 centymetrów. Obecnie wodowskaz pokazuje 96 cm. – Poziom cały czas spada – zaznacza Żychoń. Jeszcze niższy jest poziom Bugu w Dorohusku – tylko 46 cm.