Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

28 sierpnia 2020 r.
15:44

Białorusini mają dość kłamstw, mają dość Łukaszenki

Protest na Białorusi
Protest na Białorusi (fot. Homoatrox/Wikipedia)

Od prawie trzech tygodni trwają protesty mieszkańców Mińska i innych białoruskich miast, niezadowolonych z oficjalnych wyników wyborów prezydenckich i zwycięstwa rządzącego krajem od 25 lat Aleksandra Łukaszenki. Czy manifestacje mogą coś zmienić?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Protesty rozpoczęły się 9 sierpnia, gdy na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie. Według Centralnej Komisji Wyborczej wygrał je Aleksandr Łukaszenka z poparciem sięgającym 80.08 proc.

Po ogłoszeniu oficjalnych wyników na ulice miast wyszły tysiące niezadowolonych ludzi, którzy twierdzą, że wybory zostały sfałszowane. Główna kontrkandydatka dotychczasowego prezydenta Swietłana Cichanouska w obawie przed represjami wyjechała na Litwę. Teraz dąży do przeprowadzenia nowych, transparentnych wyborów.

Mniej agresji, ale łapanki wciąż są

– Te protesty trwają już kilkanaście dni i wciąż jest tak, że odbywają się łapanki. Milicja wyłapuje ludzi aktywnych i wsadza ich do więzień – mówi Anna Paniszewa, założycielka Polskiej Szkoły Harcerskiej im. R. Traugutta w Brześciu.

Dwa tygodnie temu opowiadała nam o brutalnych starciach protestujących z milicją i wojskiem, jakie co wieczór widziała z okna swojego mieszkania. – Teraz jest trochę spokojniej. W centrum Brześcia odbywają się teraz pokojowe manifestacje. Kobiety ubrane na biało stoją z białymi kwiatami na chodnikach wzdłuż ulic. Przejeżdżający kierowcy na znak solidarności trąbią klaksonami. Takich akcji, jakie miały miejsce wcześniej, już nie obserwuję.

To nie znaczy jednak, że uczestnicy manifestacji nie spotykają się już z represjami ze strony aparatu państwowego.

– Przeciwnicy obecnego prezydenta protestują kulturalnie. Ale OMON wciąż dokonuje zatrzymań zwykłych ludzi, którzy nie robią nic złego. Jest jednak mniej agresywnych zachowań. Inaczej, niż w pierwszych dniach, kiedy zatrzymywano bardzo dużo osób, bito je i torturowano. Mam znajomych, którzy uczestniczyli w protestach. Ich relacje to było coś strasznego – opowiada Daria Staniewicz, która pochodzi z Hłuska w obwodzie mohylewskim, a od siedmiu lat mieszka w Lublinie.

Chcą wyjeżdżać

Nasze rozmówczynie przyznają, że w obecnej sytuacji coraz więcej Białorusinów myśli o wyjeździe z kraju. Głównym celem jest Polska.

– Poziom życia na Białorusi jest niższy, niż w Polsce. Jeżeli ktoś zarabia w przeliczeniu ok. 2 tys. zł, to jest to dobre wynagrodzenie i może sobie na coś pozwolić. Ale przeciętny Białorusin może pomarzyć o takich zarobkach, dostaje średnio ok. 1,2 tys. zł. Ceny produktów są co prawda niższe, niż w Polsce, jednak mało kogo stać, żeby wyjechać na zagraniczne wczasy – wylicza Daria Staniewicz. – I choć nie ma dużego bezrobocia, to od dawna wielu ludzi wyjeżdża za pracą. Głównie do Rosji, bo tam nie potrzeba wizy. Ale po ostatnich wydarzeniach coraz więcej osób chce wyjechać do Polski. Ja jestem tłumaczem języka polskiego i od dwóch tygodni dostaję dużo informacji od ludzi, którzy chcą się nauczyć waszego języka, bo planują przyjazd.

– Do mnie zwraca się bardzo dużo osób chcących przyjechać do Polski, które proszą o pomoc. Nie mam praktycznie wolnej chwili, cały czas się z kimś konsultuję, pomagam w skompletowaniu dokumentów i tłumaczeniu. Chcą wyjeżdżać całymi rodzinami – dodaje Anna Paniszewa. – To nie jest tak, że tu się pracuje za kromkę chleba. W sklepach jest wszystko, ludzie chodzą modnie ubrani. Może trochę gorzej jest na wschodzie kraju. Ale naród jest pracowity, ludzie pracują od rana do wieczora. I nie wychodzą na ulice z głodu. Wychodzą, bo mają dość kłamstw.

Zdaniem dyrektorki polskiej szkoły protesty jednak wiele nie zmienią.

– Cały system władzy jest zbudowany jako dyktatura. Moim zdaniem teraz nie jest możliwe, żeby zmienić to pokojowymi pochodami. Nawet, jeżeli Łukaszenka odejdzie, to na jego miejsce przyjdzie kolejny dyktator. Nie ma demokratycznego mechanizmu. Jego tworzenie zajęłoby co najmniej kilka lat – twierdzi Paniszewa.

Zwykłe, ludzkie zmęczenie

– Żeby zmieniła się sytuacja gospodarcza, musi się zmienić zarządzanie gospodarką. System stworzony przez Łukaszenkę jest archaiczny i coraz mniej wydajny. Wbrew różnym obiegowym legendom, jakoby Białoruś mlekiem i miodem płynęła, wcale tak nie jest. Gdyby Białorusinom, którzy nigdy nadmiernie nie byli aktywni politycznie, żyło się tak dobrze, to od dwóch tygodni nie wychodziliby setkami tysięcy ludzi na ulice – zauważa dr Jakub Olchowski, adiunkt w Katedrze Bezpieczeństwa Międzynarodowego UMCS i kierownik Zespołu Europy Wschodniej w Instytucie Europy Środkowej w Lublinie.

– Dochód narodowy liczony na głowę mieszkańca jest na Białorusi 2,5 razy niższy niż w Polsce. Sytuację pogarszają dodatkowe czynniki: niskie ceny paliw na świecie, pandemia i obecna od pewnego czasu recesja, a także najgorsze w historii relacje z Rosją, od której Białoruś jest w ogromnym stopniu uzależniona ekonomicznie. To się ludziom nie mogło podobać. Ale istotne jest to, że im się po prostu nie podoba Łukaszenka. Nawet ci, którzy kiedyś go popierali, mają już go dosyć, a on sam stracił kontakt ze społeczeństwem. Ponadto, Białorusini nie są już dziś tacy sami jak 20 lat temu. Wyjeżdżają i widzą, co się dzieje na świecie i u sąsiadów, dokonuje się też zmiana pokoleniowa (a więc i mentalna). I mają już dość. To jest zwykłe, ludzkie zmęczenie.

Nie tęsknią za zachodem

– To, że protesty wciąż trwają, może być oczywiście pewnym zaskoczeniem. Ale to oznacza, że nadchodzi koniec ery Alaksandra Łukaszenki na Białorusi – dodaje dr Olchowski.

Ale zaznacza, że scenariusz, w którym białoruski przywódca ustąpi z własnej woli, jest mało prawdopodobny. – Tym bardziej, że nie ma już nic do zaoferowania, zwłaszcza w kontekście rosyjskim. Gdyby chciał i mógł cokolwiek jeszcze Rosji zaoferować, to prawdopodobnie Moskwa zrobiłaby wszystko, żeby mu pomóc. Ale on już nie jest potrzebny Kremlowi. Niemniej Rosja z pewnością nie dopuści do tego, żeby Białoruś zmieniła wektor geopolityczny i stała się prozachodnia. Nic nie wskazuje też na to, żeby Białoruś miała zmierzać na Zachód. To nie są takie protesty, jakie były na Ukrainie w 2013 i 2014 roku, gdzie flagom ukraińskim towarzyszyły flagi Unii Europejskiej. Tutaj tego nie ma. Społeczeństwo białoruskie wcale nie tęskni do zachodu, nie jest też antyrosyjskie.

Zdaniem politologa decyzje dotyczące tego, jak potoczą się wydarzenia na Białorusi, zapadną prawdopodobnie w Moskwie. Ale tak, jak Rosji nie podoba się już Łukaszenka, tak samo przychylności Kremla nie ma jego kontrkandydatka w ostatnich wyborach Swietłana Cichanouska. Dlatego ewentualne nowe wybory byłyby rosyjskim władzom nie na rękę.

– Z tego powodu Rosja stara się zdyskredytować białoruską opozycję i zwalcza ją propagandowo. Wolne wybory mógłby wygrać ktoś, kto nie jest z Rosją związany i jej posłuszny. Na tę chwilę, bo sytuacja jest bardzo dynamiczna i szybko się zmienia, jest mało prawdopodobne, żeby takie wybory udało się przeprowadzić – podsumowuje dr Olchowski.

Nie ustają protesty na Białorusi. Aresztowano dziennikarzy, w tym A. Zauchę z "Faktów" TVN

Wideo: RUTPLY / x-news

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium