Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. zdjęcie ilustracyjne/Archiwum DW)
Zaczęło się w Lublinie, później kadrowe zmiany nastąpiły w Zamościu, a od kilku tygodni roszady na najważniejszych stanowiskach następują w prokuraturach rejonowych. Ostatnio nowych szefów powołano w tomaszowskiej i biłgorajskiej.
Od zeszłego czwartku nowym prokuratorem rejonowym w Tomaszowie Lubelskim jest Agnieszka Tetych-Szokalewicz, która od lat była związana z tą jednostką. Zajęła stanowisko zwolnione przez Artura Hypiaka. Ten nadal pracuje w Tomaszowie Lubelskim, ale już jako szeregowy prokurator.
Od dzisiaj (17 kwietnia) nowego szefa ma też Prokuratura Rejonowa w Biłgoraju. Został nim Ireneusz Gmyz, w ostatnich latach zastępca prokurator rejonowej EwyKuźnickiej, która wróciła do swojej macierzystej jednostki czyli Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Zastępcą Gmyza jest również od dzisiaj prokurator Katarzyna Sowa.
Przypomnijmy, że na początku miesiąca (8 kwietnia) funkcję prokuratora rejonowego w Zamościu przestała pełnić Agnieszka Konstantynowicz. Jej miejsce zajął Jerzy Piechnik, doświadczony śledczy, w przeszłości m.in. szef prokuratury w Tomaszowie Lubelskim.
To tylko część wielu kadrowych roszad, jakie w prokuraturach w Lubelskiem zaszły po zmianie władzy w wyniku październikowych wyborów parlamentarnych. Przesunięć na najważniejszych stanowiskach dokonano również np. w prokuraturach rejonowych w Hrubieszowie, Krasnymstawie i Janowie Lubelskim, a jeszcze wcześniej w okręgowych w Zamościu i Lublinie, jak również Prokuraturze Regionalnej w Lublinie.
