Dwaj mężczyźni wtargnęli do mieszkania 75-latka. Zaatakowali go podczas snu, dotkliwie pobili i okradli. Nieprzytomny mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Do zdarzenia doszło w nocy z 4 na 5 czerwca. Policjanci z posterunku w Potoku Górnym podczas patrolowania Biszczy zauważyli dwóch poruszających się pieszo mężczyzn, którzy posiadali przy sobie torby podróżne. Postanowili ich wylegitymować. Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego w wieku 35 i 37 lat. Nie potrafili podać racjonalnego wyjaśnienia dlaczego znajdują się w okolicy. To wzbudziło podejrzenia policjantów.
Po sprawdzeniu podręcznego bagażu i odzieży nieznajomych, przy młodszym z nich policjanci odnaleźli portfel z dokumentami należącymi do 75-letniego mieszkańca powiatu biłgorajskiego oraz kilka tysięcy złotych. Mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć, w jaki sposób weszli w posiadanie cudzego portfela.
Natychmiast do miejsca zamieszkania 75-latka został skierowany kolejny patrol. Na miejscu policjanci zastali splądrowanie mieszkanie oraz nieprzytomnego, zakrwawionego mężczyznę, do którego należały dokumenty odnalezione przy 35-latku.
Policjanci udzielili mężczyźnie pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie, które przetransportowało go do szpitala. Stan mężczyzny lekarze określają jako ciężki.
35 i 37-latek zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Jak ustalili policjanci, obydwaj byli wielokrotnie karani. 37-latek odpowiadał już przed sądem za rozbój, kradzieże z włamaniem i pobicie, z kolei jego młodszy kolega, między innymi za groźby karalne.
Mężczyźni wśród stawianych im zarzutów usłyszeli rozbój i usiłowanie zabójstwa. Wczoraj Sąd Rejonowy w Biłgoraju zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Frozi im kara nawet dożywotniego więzienia – informuje młodszy aspirant Joanna Klimek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.