Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

29 marca 2021 r.
9:36

Lubelska restauratorka: Tęsknię nawet za dźwiękiem zbitego talerza

Izabela Kozłowska-Dechnik
Izabela Kozłowska-Dechnik (fot. Maciej Kaczanowski)

– Pracujemy już nad patio. Zajmujemy się drzewami, trawami. Szykujemy meble. Liczymy na to, że w połowie kwietnia będziemy mogli przyjąć tam pierwszych gości – mówi Izabela Kozłowska-Dechnik, szefowa żydowskiej restauracji Mandragora na lubelskim Starym Mieście.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Czym dla Pani są zbliżające się święta?

– W naszym przypadku to święta podwójne. W tym roku w tym samym czasie wypada żydowskie święto Pesach i zaraz po nim Wielki Tydzień i Wielkanoc. Czas przed świętami zawsze jest dla nas zawsze czasem radości i nadziei. Jeśli mówimy o restauracji to także czas wzmożonej aktywności związanej z przygotowaniem świątecznego cateringu.

• Pracy jest więcej?

– Zdecydowanie tak. Do pracy w kuchni wreszcie mogli wrócić wszyscy kucharze, którzy zajmują się teraz przygotowaniem świątecznej garmażerki. Cieszą się, bo wreszcie nie muszą siedzieć w domu. Brakowało im tego kontaktu z ludźmi. Doskonale to rozumiem, bo przyjmuję zlecenia telefoniczne. W tej chwili jest ich znacznie więcej w związku ze świętami. To czas odświeżenia kontaktów z naszymi gośćmi. Z niektórymi osobami nie widzieliśmy się przez wiele miesięcy. Teraz dzwonią żeby złożyć zamówienie, ale też żeby złożyć życzenia.

• Brakuje wam relacji międzyludzkich?

– Ogromnie. Restauratorzy mają w sobie przecież gen gościnności. Ale tej relacji międzyludzkiej brakuje po obu stronach słuchawki. Często słyszę: „normalności!”, „niedługo się spotkamy”, „niech to się już kończy”. Z obu stron jest wielka tęsknota za normalnością i powrotem do życia, które się zna. Epidemia wpływa bardzo negatywnie na samopoczucie, a restauracja przynosi tylko dobre myśli dotyczące spotkań z rodziną, znajomymi, z przyjaciółmi. Z dobrym wspólnym czasem. Ja tęsknię za tzw. tabaką, czyli ruchem, gwarem restauracyjnym, szmerem ekspresu, nawet za dźwiękiem zbitego talerza.

• Trudno mi to sobie wyobrazić…

– A jednak (śmiech). Działamy od 17 lat. Po pracę u nas przychodzą osoby, które jako dzieci odwiedzały nas z rodzicami. Niedawno organizowaliśmy warsztaty dla dzieci i jedna z dziewczynek przyznała, że w Mandragorze tatuś poprosił mamę o rękę. U nas jest jak w domu więc dzieją się rzeczy, w jak każdym normalnym domu.

• Powiedzieliśmy o świątecznym cateringu i o tym, że cieszy się on dużym zainteresowaniem. Pomoże on wyjść z dołka spowodowanego epidemią?

– Niestety nie. Całkowity koszt restauracji takich jak nasza to ok. 100 tys. zł miesięcznie, a z zamówień online mamy ok. 10 proc. poprzednich przychodów. Ale zarówno przed Bożym Narodzeniem, jak i poprzednią Wielkanocą catering świąteczny pozwolił nam na wypłacenie wszystkich pensji w tym miesiącu. Nie musieliśmy do nich dokładać. To wielka ulga, za którą serdecznie dziękuję. Kłaniam się w pas każdej osobie która zechciała nas wspomóc w ten sposób. A wiem, że wiele osób traktuje te przedświąteczne zamówienia właśnie jako wsparcie. Mówią wprost: „chcę pomóc” czy „to moja cegiełka na ratowanie restauracji”. Takie słowa bardzo dużo dla nas znaczą. Widzimy, że mamy wielu wspaniałych ludzi wokół siebie. Wszystkich nie mogę wymienić. Ale powiem np. że pani Monika od października zamawia u nas obiad w każdą sobotę. Mówi, że to jej sposób żeby zadbać o ważne dla niej miejsce. To bardzo budujące!

• Kiedy wrócicie do normalności?

– Wiosna jest doskonałym czasem ku temu! Pracujemy już nad patio. Zajmujemy się drzewami, trawami. Szykujemy meble. Mimo trudnego czasu, jaki teraz przed nami, liczymy na to, że w połowie kwietnia będziemy mogli przyjąć tam pierwszych gości. Bardzo się na to cieszymy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium