Lublin: Jest praca w Szwajcarii. Szukają monterów, żeby przenieść... całą rafinerię

– Będzie to największy obecnie projekt demontażowy w Europie. Są tam konstrukcje o wysokości 70 m, takiego budynku w Lublinie nie ma, będziemy go rozbierali – podkreśla Bartosz Świderek, wiceprezes firmy Pol-Inowex, która specjalizuje się w tego typu przeprowadzkach. – To niewątpliwa duma Lublina – zachwala prezydent Krzysztof Żuk.

– Przyjeżdżamy tam, gdzie jest fabryka, rozbieramy ją na drobne elementy, przewozimy na nowe miejsce i składamy – wyjaśnia Świderek, chociaż sformułowanie „drobne elementy” może w tym przypadku oznaczać całkiem spore kolosy. Kolumny reaktorów mają być przenoszone ze Szwajcarii jako 250-tonowe elementy, co odpowiada wagowo 25 miejskim autobusom.

Żeby przewieźć całą rafinerię trzeba będzie zorganizować 2000 transportów, a gdyby ustawić je w kolejce, zapełniłyby 45-kilometrową trasę z Lublina do Żyrzyna. Powierzchnia rafinerii przenoszonej ze Szwajcarii do Pakistanu równa jest połowie powierzchni największego w regionie kompleksu przemysłowego, jakim są Zakłady Azotowe w Puławach.

Skomplikowana operacja ma potrwać 21 miesięcy. – Do realizacji tego projektu będziemy potrzebowali nowych pracowników – mówi wiceprezes.

W pierwszym etapie zatrudnionych może być 50 monterów, później może być ich potrzeba nawet trzykrotnie więcej. Pol-Inowex, który rozpoczął już rekrutację, obiecuje pracę w polskim zespole, załatwienie wszelkich formalności, zakwaterowanie oraz… ładne widoki. – Rafineria jest w pięknym miejscu, w Alpach – podkreśla Świderek. – Część pracowników będzie mieszkała we Francji, część w Szwajcarii.

Co z zarobkami? Firma przekonuje, że minimalna płaca to trzykrotność średniego polskiego wynagrodzenia, jednak pytany o konkretne kwoty wiceprezes nie chce ich podawać. Zainteresowani mogą się umawiać na spotkania poprzez adres mailowy (rekrutacja@polinowex.pl) lub telefonicznie (81 751 80 56). Poszukiwani są przede wszystkim monterzy, mechanicy i elektrycy. Kandydaci muszą się liczyć także z pracą na wysokościach.

Pol-Inowex przenosi firmy już od 30 lat, jego największym kontraktem było przeniesienie fabryki celulozy z Norwegii do Wietnamu. Na rodzimym podwórku firma demontowała Cukrownię Lublin.