Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Niepełnosprawni nie muszą być skazani na bezrobocie. Przekonała się o tym spora grupa bezrobotnych. Wśród nich Marek Wepa z Wojsławic.
Wepa przez cztery miesiące pracował w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Wojsławicach. Teraz w Gminnym Centrum Kultury. - Pracuję w wypożyczalni książek - opowiada. - Jestem bardzo zadowolony. Poznałem już specyfikę pracy w opiece społecznej i kulturze. Najważniejsze jednak, że nie siedzę w domu.
Wepie i 19 jego kolegom w podjęciu pracy pomógł realizowany przez chełmski
PUP program "Junior”. W lutym, a najpóźniej w marcu, pracę podejmie kolejna grupa niepełnosprawnych. - Wśród niepełnosprawnych jest niewielka liczba osób aktywnych zawodowo - twierdzi Danuta Cichowicz, dyrektor chełmskiego PUP. - Bariery są co najmniej dwie. Jedna
to lęk przed podejmowaniem ryzyka i samodzielnością, który ma wielu niepełnosprawnych. Druga to obawy pracodawców. My staramy się to zmienić.
Pomóc ma program "Junior”, finansowany przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Adresowany jest do niepełnosprawnych absolwentów z miasta i powiatu w wieku do 25 lat lub w przypadku absolwentów studiów wyższych do 27 lat. Na ogólną liczbę
474 niepełnosprawnych bezrobotnych 69 to osoby młode. Blisko 30 procent z tej liczby ma już za sobą staż.
- Bez tego programu nie miałbym najmniejszych szans na jakąkolwiek pracę - mówi Wepa. - Dla niepełnosprawnych po prostu jej nie ma.
Uczestnicy "Juniora” znaleźli zatrudnienie m.in. w Urzędzie Miasta Chełm, Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie, urzędach gmin Chełm, Wierzbica i Żmudź, Szkole Wyższej im. Bogdana Jańskiego, Gminnym Centrum Kultury w Wojsławicach, w handlu czy usługach.
- U nas, w ramach programu "Junior”, staż odbywały dwie osoby - mówi Teresa Wolik-Dubaj, rzecznik prasowy prezydenta miasta Chełm. - Kolejni stażyści m.in. w ramach przygotowania zawodowego rozpoczną pracę
od marca.
Stażyści otrzymują miesięczne wynagrodzenie
w wysokości 470 zł netto. - Każdemu z nich przysługują również świadczenia rehabilitacyjne - mówi Cichowicz. - W zależności od stopnia niepełnosprawności jest to kwota od 254,70 zł do 424,50 zł.
Premię otrzymują też pracodawcy, którzy podpisali umowę z PUP na realizację tego programu. Jej wysokość również zależy od stopnia niepełnosprawności stażysty i waha się w granicach od 89,91 zł do 179,82 zł. Podczas realizacji programu, osoby niepełnosprawne oraz pracodawcy mogą liczyć na pomoc doradcy zawodowego.
Wepie i 19 jego kolegom w podjęciu pracy pomógł realizowany przez chełmski
PUP program "Junior”. W lutym, a najpóźniej w marcu, pracę podejmie kolejna grupa niepełnosprawnych. - Wśród niepełnosprawnych jest niewielka liczba osób aktywnych zawodowo - twierdzi Danuta Cichowicz, dyrektor chełmskiego PUP. - Bariery są co najmniej dwie. Jedna
to lęk przed podejmowaniem ryzyka i samodzielnością, który ma wielu niepełnosprawnych. Druga to obawy pracodawców. My staramy się to zmienić.
Pomóc ma program "Junior”, finansowany przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Adresowany jest do niepełnosprawnych absolwentów z miasta i powiatu w wieku do 25 lat lub w przypadku absolwentów studiów wyższych do 27 lat. Na ogólną liczbę
474 niepełnosprawnych bezrobotnych 69 to osoby młode. Blisko 30 procent z tej liczby ma już za sobą staż.
- Bez tego programu nie miałbym najmniejszych szans na jakąkolwiek pracę - mówi Wepa. - Dla niepełnosprawnych po prostu jej nie ma.
Uczestnicy "Juniora” znaleźli zatrudnienie m.in. w Urzędzie Miasta Chełm, Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie, urzędach gmin Chełm, Wierzbica i Żmudź, Szkole Wyższej im. Bogdana Jańskiego, Gminnym Centrum Kultury w Wojsławicach, w handlu czy usługach.
- U nas, w ramach programu "Junior”, staż odbywały dwie osoby - mówi Teresa Wolik-Dubaj, rzecznik prasowy prezydenta miasta Chełm. - Kolejni stażyści m.in. w ramach przygotowania zawodowego rozpoczną pracę
od marca.
Stażyści otrzymują miesięczne wynagrodzenie
w wysokości 470 zł netto. - Każdemu z nich przysługują również świadczenia rehabilitacyjne - mówi Cichowicz. - W zależności od stopnia niepełnosprawności jest to kwota od 254,70 zł do 424,50 zł.
Premię otrzymują też pracodawcy, którzy podpisali umowę z PUP na realizację tego programu. Jej wysokość również zależy od stopnia niepełnosprawności stażysty i waha się w granicach od 89,91 zł do 179,82 zł. Podczas realizacji programu, osoby niepełnosprawne oraz pracodawcy mogą liczyć na pomoc doradcy zawodowego.
