Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rok akademicki rozpocznie się dopiero za dwa miesiące, ale studenci już teraz rozglądają się za stancją.
Za wynajęcie pokoju trzeba zapłacić średnio 250 zł, ale szczęściarze mogą znaleźć kąt do nauki nawet o kilkadziesiąt złotych taniej.
Ilona Jarosz z Janowa Lubelskiego dostała się na filologię polską. Teraz rozgląda się za jakimś lokum. - Nie mam zbyt wielkich wymagań co do warunków - mówi Ilona.
- Najważniejsze, żeby mieszkać niedaleko uczelni. Liczą się też współlokatorzy. Najlepiej, żeby były to studentki mojego kierunku.
Gdzie szukać stancji w Chełmie? Prawdziwą skarbnicą wiedzy na ten temat są tablice ogłoszeniowe przy dziekanatach. Tutaj swoje oferty zamieszczają głównie sami studenci. Zwykle szukają osób, z którymi mogliby wynająć większe mieszkanie.
Za miejsce w dwuosobowym pokoju, bez względu na lokalizację, trzeba zapłacić średnio 250 zł miesięcznie.
Można wynająć też pokój w bloku, albo domu jednorodzinnym. Jednak tutaj stancję łatwiej znajdą panowie. - To wynika z prostej kalkulacji - tłumaczy pani Wiesława, która wynajmuje pokoje już od pięciu lat. - Chłopaki zużywają mniej wody, nie siedzą po nocach i nikogo nie przyprowadzają. A czasem można ich też poprosić o zrobienie zakupów, albo skopanie ogródka. Dlatego za stancję u mnie płacą tylko 150 zł.
Lokum można szukać też w Bursie Szkolnej przy ul. Powstańców Warszawy 8. Studenci chętnie wynajmują także pokoje w internacie przy IV Liceum Ogólnokształcącym. Do swojej dyspozycji mają duży, drewniany dom z łazienką i kuchnią. Może tu mieszkać kilkanaście osób. Cena też jest przystępna. Opłata za stancję z wyżywieniem wynosi 250 zł. Są jeszcze wolne miejsca.
- Swoim znajomym radzę, żeby mieszkania szukali teraz, albo dopiero w październiku - tłumaczy Marta Staszczak, studentka Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych. - Dużo osób dopiero na początku roku akademickiego zwalnia stancję. Czasem można znaleźć naprawdę fajną ofertę.
PWSZ pomoże swoim studentom, którym nie uda się znaleźć stancji na własną rękę. - Zarezerwowaliśmy ponad setkę miejsc. Będą mogli mieszkać m.in. w hotelu "Kamena” i internacie Zespołu Szkół Technicznych - tłumaczy Justyna Maciuk z PWSZ. - Studenci dostaną specjalne skierowania, tak jak do akademika.
Oczywiście sami zdecydują, gdzie warunki najbardziej im odpowiadają. Formularz potrzebny do przyznania stancji będzie dostępny od przyszłego tygodnia na stronie internetowej uczelni.
Ilona Jarosz z Janowa Lubelskiego dostała się na filologię polską. Teraz rozgląda się za jakimś lokum. - Nie mam zbyt wielkich wymagań co do warunków - mówi Ilona.
- Najważniejsze, żeby mieszkać niedaleko uczelni. Liczą się też współlokatorzy. Najlepiej, żeby były to studentki mojego kierunku.
Gdzie szukać stancji w Chełmie? Prawdziwą skarbnicą wiedzy na ten temat są tablice ogłoszeniowe przy dziekanatach. Tutaj swoje oferty zamieszczają głównie sami studenci. Zwykle szukają osób, z którymi mogliby wynająć większe mieszkanie.
Za miejsce w dwuosobowym pokoju, bez względu na lokalizację, trzeba zapłacić średnio 250 zł miesięcznie.
Można wynająć też pokój w bloku, albo domu jednorodzinnym. Jednak tutaj stancję łatwiej znajdą panowie. - To wynika z prostej kalkulacji - tłumaczy pani Wiesława, która wynajmuje pokoje już od pięciu lat. - Chłopaki zużywają mniej wody, nie siedzą po nocach i nikogo nie przyprowadzają. A czasem można ich też poprosić o zrobienie zakupów, albo skopanie ogródka. Dlatego za stancję u mnie płacą tylko 150 zł.
Lokum można szukać też w Bursie Szkolnej przy ul. Powstańców Warszawy 8. Studenci chętnie wynajmują także pokoje w internacie przy IV Liceum Ogólnokształcącym. Do swojej dyspozycji mają duży, drewniany dom z łazienką i kuchnią. Może tu mieszkać kilkanaście osób. Cena też jest przystępna. Opłata za stancję z wyżywieniem wynosi 250 zł. Są jeszcze wolne miejsca.
- Swoim znajomym radzę, żeby mieszkania szukali teraz, albo dopiero w październiku - tłumaczy Marta Staszczak, studentka Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych. - Dużo osób dopiero na początku roku akademickiego zwalnia stancję. Czasem można znaleźć naprawdę fajną ofertę.
PWSZ pomoże swoim studentom, którym nie uda się znaleźć stancji na własną rękę. - Zarezerwowaliśmy ponad setkę miejsc. Będą mogli mieszkać m.in. w hotelu "Kamena” i internacie Zespołu Szkół Technicznych - tłumaczy Justyna Maciuk z PWSZ. - Studenci dostaną specjalne skierowania, tak jak do akademika.
Oczywiście sami zdecydują, gdzie warunki najbardziej im odpowiadają. Formularz potrzebny do przyznania stancji będzie dostępny od przyszłego tygodnia na stronie internetowej uczelni.
