23-letni kierowca stracił panowanie nad swoją toyotą, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Samochód odbił się, dachował i na koniec wjechał na podwórko gospodarstwa. Siła uderzenia była tak duża, że jedna z pasażerek wypadła z auta.
Siła uderzenia była tak duża, że z pojazdu wypadła jedna z nieletnich pasażerek. 17-letnia mieszkanka gm. Rejowiec w bardzo ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Druga z pasażerek, 16-letnia mieszkanka gm. Rejowiec ma lekkie obrażenia ciała.
Właściciel samochodu, 23-letni mieszkaniec Chełma trafił do szpitala z urazem głowy, brzucha i żeber. Jak się okazało w organizmie miał ponad 0,7 promila alkoholu.
Teraz policjanci ustalają dokładne okoliczności wypadku w tym osobę która kierowała pojazdem.