Na Chełmstoku 2008 zaprezentuje się 12 zespołów z Polski i Ukrainy. Będzie rock, blues, reggae, a nawet black metal.
- Na początku startowaliśmy jako impreza o małym zasięgu - mówi Bartek Kaźmierczak z Chełmskiego Domu Kultury, pomysłodawca imprezy. - Na festiwal przyjeżdżały głównie zespoły z Chełma i najbliższych okolic. Teraz jednak Chełmstok coraz bardziej nam się rozrasta. Zarówno jeśli chodzi o wykonawców, jak i publiczność.
To tegorocznych kwalifikacji festiwalowych zgłosiło się 30 zespołów z całego kraju i zagranicy. Przez eliminacyjne sito przeszło ostatecznie 12. Tym samym publiczność będzie miała okazję zobaczyć na scenie: Votum z Warszawy, Jack the Ripper z Brodnicy, Buckleys z Mińska Mazowieckiego, Sound Proof z Lublina, Acute Mind z Lublina, Outset z Bytomia, Alone z Łodzi, Qube z Lublina, Los Alamos z Mińska Mazowieckiego, Myly Ludzie z Chełma, Climate z Chełma oraz Outcry z Łucka na Ukrainie.
Jednak zanim rozpocznie się koncert finałowy, około godz. 19.20, jury ogłosi swój werdykt. O co w tym roku będą walczyć muzycy? - Dla zdobywców trzech pierwszych miejsc mamy nagrody pieniężne: 1,5 tys. zł za pierwsze miejsce, 1 tys. zł za drugie i 500 zł za trzecie - mówi Kaźmierczak. - Dodatkowo nagrodzimy także najlepszego wokalistę lub wokalistkę i gitarzystę. A zwycięzca Chełmstoku zagra koncert na przyszłorocznym festiwalu.