3 lata więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i poważne konsekwencje finansowe - z tym wszystkim musi się liczyć 39-latek zatrzymany przez policjantów chełmskiej drogówki.
O zdarzeniach z piątku policja poinformowała dzisiaj (9 listopada). Przed weekendem funkcjonariusze chełmskiej drogówki pracowali w terenie. W gminie Kamień zasadzili się na piratów drogowych. Ich uwagę zwróciło volvo jadące z bardzo dużą prędkością.
- Siedzący za kierownicą mężczyzna na widok policjantów, prawdopodobnie chcąc uniknąć kontroli, skręcił w drogę gruntową. Następnie wysiadł z pojazdu i wbiegł w pole kukurydzy. Jednak już po chwili był w rękach policjantów - relacjonuje zdarzenia z piątku nadkom. Ewa Czyż, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Dodaje, że jej koledzy po fachu od razu wyczuli od kierowcy alkohol. A badanie alkomatem tylko potwierdziło, że 39-latek jest pijany. Mężczyzna miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Na dodatek po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że jego uprawnienia do kierowania były cofnięte.
39-latek został zatrzymany, a samochód, którym kierował, tymczasowo zajęty.
- Gdy wytrzeźwieje zostaną mu przedstawione zarzuty. Wkrótce odpowie za kierowania w stanie nietrzeźwości oraz prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień. Grozi mu za to kara do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i poważne konsekwencje finansowe - podsumowuje policjantka.
