Kiedy Piotr S., mieszkaniec Żyrardowa obciążał w krasnostawskim sądzie Tomasza Z. z Hrubieszowa, ktoś przebił w jego oplu campo dwie opony.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci przyjęli założenie, że mógła to być forma zemsty ze strony oskarżonego. Trafili w dziesiątkę. Na dworcu PKS zatrzymali jego 21-letniego krajana, Patryka R. Mężczyzna przyznał się, że przyjął od Tomasza Z. zlecenie na zniszczenie opon.
Tomasz Z. stawał przed sądem z wolnej stopy. Sprawa dotyczyła banalnego wykroczenia drogowego. Po tym, co kazał zrobić Patrykowi R. został wraz z nim zatrzymany. Obaj zostaną dzisiaj doprowadzeni do prokuratora, który zadecyduje o ich dalszym losie. (bar)