Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mela Koteluk (fot. Paweł Buczkowski / archiwum)
Po serii wpadek z pustymi trybunami stadionu MOSiR obiecuje dużą promocję wrześniowego koncertu Katie Melua i Meli Koteluk. Zapowiada billboardy w Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu. Na ilu widzów liczy? – Będę zadowolony, gdy będzie ponad 10 tys. ludzi – mówi prezes. Znamy też ceny biletów na tę imprezę.
– Mimo ostatnich dwóch wydarzeń, które nam chwały nie przyniosły, jesteśmy dobrej myśli – stwierdza Tomasz Grodzki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, spółki zarządzającej stadionem Arena Lublin.
Ostatnio z frekwencją było źle, na koncercie Boba Geldofa i grupy Biohazard stadion świecił pustkami, a planowany na piątek koncert Margaret, Mrozu i Wet Fingers przesunięto na wrzesień, bo z 15 tys. sprzedało się mniej niż 200 biletów.
MOSiR liczy na to, że złą passę przełamie zapowiedziany na 3 września koncert mający być główną atrakcją Europejskiego Festiwalu Smaku. Jego gwiazdą będzie Katie Melua (znana z piosenki „Nine Million Bicycles”), wiadomo już, że przed nią wystąpi polska wokalistka Mela Koteluk („Melodia ulotna”, „Fastrygi”).
– Myślę, że uda nam się zapełnić stadion – mówi prezes MOSiR. Tym razem liczba miejsc będzie ograniczona do 12 800, bo scena stanie wzdłuż dłuższej trybuny, nie będzie miejsc stojących i nawet na płycie będą krzesełka. – Będę zadowolony, gdy będzie ponad 10 tys. ludzi i tylko 20 proc. miejsc będzie pustych – dodaje prezes MOSiR.
Pomóc ma promocja wspólna z promocją Europejskiego Festiwalu Smaku. – Będzie się odbywać wielotorowo i nie tylko w Lublinie, ale też w Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu i Rzeszowie. Będą billboardy, lawety, siatki wielkoformatowe, ekrany LCD, citylighty i autobusy miejskie – mówi Grodzki. – Koncert będzie promowany na festiwalu Dwa Brzegi, Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu i Carnavalu Sztuk-Mistrzów.
Od czwartku znane są ceny biletów, których sprzedaż zacznie się w poniedziałek poprzez internetowy serwis Eventim. – Chcemy, żeby koncert był ekskluzywny – podkreśla prezes miejskiej spółki.
Bilety na miejsca z najmniej atrakcyjnym widokiem będą kosztować 15 złotych. Na nieco lepsze miejsca na trybunach 25 złotych, ale kupując bilety w grupach co najmniej 3-osobowych zapłacimy po 15 zł za krzesełko. Miejsca na płycie wyceniono na 40, 55 i 75 zł. Za 200 zł można kupić miejsce na trybunach VIP z zapewnionym cateringiem, dostępne są też loże, ale ich ceny będą ustalane indywidualnie.
