Na co do kina w weekend? Premiery filmowe

 „Wykolejona”

Nazywany królem komedii Judd Apatow powraca na duży ekran ze swoim najnowszym filmem. Twórca takich hitów, jak „Wpadka”, „40-letni prawiczek”, czy „Funny People”, tym razem przedstawia historię młodej kobiety, która posiada fantastyczną pracę marzeń i bogate życie towarzyskie, jest popularna, zamożna, każdy chciałby być na jej miejscu. Ale jej życie osobiste to katastrofa. Prawdziwa katastrofa.

W rolę główną wciela się Amy Schumer, znana z filmu „Przyjaciel do końca świata”, gdzie wystąpiła u boku Steve’a Carella i Keiry Knightley. Dotychczas miała okazję występować w pomniejszych rolach. Apatow postanowił dać jej szansę, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Schumer zbiera za swój występ mnóstwo pochwał. Warto także podkreślić, że to ona jest autorką scenariusza do filmu. Obok niej na ekranie prezentuje się znany aktor komediowy Bill Hader.

„Wykolejona” zdobywa znakomite recenzje. Portal Rotten Tomatoes zbierający opinie krytyków z najbardziej prestiżowych gazet i stron internetowych obecnie wyświetla dla tego filmu 85 proc. pozytywnych recenzji spośród 141 zebranych. Już teraz można więc uznać dzieło Apatowa za nowy komediowy hit. Krytycy podkreślają, że film wyróżnia się na tle innych komedii romantycznych, oferując nie tylko dobrą zabawę, ale także ciekawe studium charakteru bohaterki.

Wykolejona – repertuar:

Cinema City Plaza:

godz. 12, 15.40, 18.20, 21

Cinema City Felicity:

godz. 11.20, 14, 16.40, 19.20, 22

Multikino:

godz. 13, 15.45, 18.30, 21.15

“Papierowe miasta”

„Papierowe miasta” to młodzieżowy romans utrzymany w duchu ekranizacji prozy Nicholasa Sparksa. Jest to opowieść o młodym chłopaku Quetninie, który wyrusza na poszukiwanie zaginionej dziewczyny, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi pokonać setki kilometrów. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni niż sądzimy.

Film jest ekranizacją powieści Johna Greena o tym samym tytule. Napisał on bestsellerową książkę „Gwiazd naszych wina”, którą rok temu przeniósł na ekran Josh Boone, odnosząc przy tym gigantyczny sukces. Nic zatem dziwnego, że literacka twórczość Greena szybko zainteresowała innych reżyserów. Tym razem za kamerą stanął nieznany dotychczas szerszej publiczności Jake Schreier. W rolę Quentina wcielił się Nat Wolff, który wystąpił również w „Gwiazd naszych wina”. Obok niego występuje Cara Delavingne.

Za granicą „Papierowe miasta” zostały przyjęte z umiarkowanym entuzjazmem. Recenzenci zwracają uwagę przede wszystkim na fakt, że jest to produkcja przeznaczona dla nastolatków. Podkreślają, że filmowi brakuje dobrego scenariusza.

„Papierowe miasta” – repertuar:

Cinema City Plaza:

Godz. 10.50, 15.30, 19.30, 21.50

Cinema City Felicity:

godz. 10.15, 12.30, 14.45, 17, 19.15, 21.30

Multikino:

godz. 12.30, 15, 17.30, 20, 22.30

„Szubienica”

Jedyny horror pośród premier tego tygodnia reprezentuje „Szubienica”. Dzieło reklamowane jako film twórców „Paranormal Activity”. Oba obrazy łączy na dobrą sprawę jedynie postać producenta Jasona Bluma. Za reżyserię „Szubienicy” odpowiadają absolutni debiutanci Chris Lofing i Travis Cluff.

„Szubienica” przedstawia historię uczniów, którzy po dwudziestu latach od tragicznego wypadku, do którego doszło w czasie szkolnego przedstawienia, postanawiają ponownie wystawić feralną sztukę, by w dość niefortunny sposób uczcić rocznicę tragedii. Szybko przekonują się jednak, że do pewnych rzeczy lepiej nie wracać.

Film został praktycznie zmiażdżony przez krytykę, która używa takich określeń, jak „okropny film”, czy „strata czasu”. Wykorzystująca wyeksploatowaną już do granic możliwości technikę found-footage produkcja prezentuje się mizernie i trudno oczekiwać, by podbiła serca lubelskich widzów.

Szubienica – repertuar:

Cinema City Plaza:

godz. 13.20, 17.30, 20.20, 22.20

Cinema City Felicity:

godz. 10.40, 15.10, 18.30, 20.30, 22.30

Multikino:

godz. 14.20, 16.30, 18.40, 20.45, 22.45

„Imperium Robotów. Bunt Człowieka”

„Imperium Robotów. Bunt Człowieka” to młodzieżowe kino sci-fi wpisujące się w bardzo popularny ostatnio schemat opowieści o młodym bohaterze, który żyje w niesprzyjającym świecie i okazuje się, że jest w stanie go uratować. W tej historii Ziemia została opanowana przez gigantyczne roboty z odległej galaktyki. Istoty wszczepiają ludziom implanty, dzięki którym mogą ich kontrolować. Tymczasem młody bohater Sean odkrywa w sobie niezwykłą moc, która może zadecydować o wyniku nadchodzącej batalii ludzi z robotami.

Mało odkrywczy, ale także niskobudżetowy film Jona Wrighta raczej nie powtórzy sukcesu „Igrzysk Śmierci”, „Więźnia labiryntu”, czy nawet „Gry Endera”. W USA produkcja praktycznie przeszła bez echa i nie pomogła jej nawet ciekawa obsada, ze znaną z serialu „Z Archiwum X” Gillian Anderson oraz nagrodzonym Oscarem Benem Kinsgleyem na czele. W Polsce film także nie zbiera ciepłych opinii. Karol Barzowski dla portalu Stopklatka twierdzi, że twórcy „… prezentują sztampę, sami wystawiając się na porównania z bogatszą konkurencją. Z tej potyczki po prostu nie mogli wyjść zwycięzko”.

„Imperium Robotów. Bunt Człowieka” – repertuar:

Cinema City Plaza:

Dubbing, godz. 11.40, 13.50, 16

Napisy, godz. 18

Cinema City Felicity:

Dubbing, godz. 11, 13, 15, 17

Napisy, godz. 19