John Toland, "Adolf Hitler. Reportaż biograficzny”

Nosi podtytuł "Reportaż biograficzny” i rzeczywiście można ją traktować jako ten właśnie gatunek. Tak się ją właśnie czyta.

W Polsce najbardziej znane było dzieło Alana Bullocka. I mimo, że swoją książkę Toland napisał blisko 40 lat temu, dopiero teraz doczekała się tłumaczenia.

Biografia jednego z najbardziej intrygujących zbrodniarzy XX wieku napisana przez Tolanda jest taką książką, którą czyta się jak nieprawdopodobną powieść. A przecież dotyczy faktów i życiorysów prawdziwych. Autor wykonał ogromną pracę przekopując mnóstwo materiałów źródłowych, a nawet odszukując jeszcze żyjących świadków wydarzeń, którzy zgodzili się rozmawiać z nim.

Okazało się, że odnalazł 250 osób, które znały Hitlera i trwały u jego boku gdy sięgał po władzę i później gdy upadał. Dotarł do kobiet z jego otoczenia, do jego lekarzy. Pamiętajmy – 40 lat temu było to jeszcze możliwe.

Powstało dzieło niezwykłe o człowieku u którego zdiagnozowano silną skłonność do paranoi, depresji, a który niemal doprowadził świat do wyniszczenia. I skutki tego właściwie odczuwamy do dziś. Prywatnie człowiek niezrównoważony emocjonalnie, przypuszczalnie z głęboko zakorzenionymi kompleksami, a mimo to dostał nieograniczoną władzę.

To niezwykła i być może najbardziej kompletna biografia Hitlera znakomicie udokumentowana i co ważne – świetnie napisana, poruszająca wyobraźnię czytelnika.

John Toland, pomaga zrozumieć fenomen Adolfa Hitlera jako człowieka. Książka, uznana przez niemieckich krytyków za kontrowersyjną, okazała się wielkim bestsellerem na całym świecie. Jej autor był laureatem Nagrody Pulitzera.