Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Recenzje książek

31 stycznia 2011 r.
11:48
Edytuj ten wpis

Natascha Kampusch "3096 dni" (recenzja)

Natascha Kampusch "3096 dni", Wyd. Sonia Draga
Natascha Kampusch \"3096 dni\", Wyd. Sonia Draga

Ta historia wstrząsnęła kilka lat temu całym światem. Austriaczka, Natascha Kampusch, która jako 9 letnie dziecko została porwana w drodze ze szkoły, po ponad 8 latach przetrzymywania w piwnicy przez porywacza, uciekła ze swojego więzienia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W książce, która ukazała się teraz w Polsce, Natascha opowiada o 3096 dniach spędzonych ze swoim oprawcą, czyli o dzieciństwie i dorastaniu w izolacji od świata.

Historia jest na tyle wstrząsająca i nieprawdopodobna, że obawiałam się, iż książka epatować będzie okrucieństwem, nienawiścią, cierpieniem. Że na tym poziomie zła i szaleństwa się zatrzyma.
I tu zaskoczenie. "3096" to nie jest thiller. To nie jest kryminał, ani wyciskacz łez. To mądra, dobrze napisana książka, która w niezwykły, niejednoznaczny sposób pokazuje relacje kat-ofiara. Nie ocenia, ale próbuje zrozumieć. I krok po kroku, z dystansem i wyczuciem opisuje 8 lat walki dziewczynki o przetrwanie w podziemnej pułapce. Instynktownej próby utrzymania się przy życiu. I uczynienia tego życia normalnym, na ile normalne może być życie z szaleńcem w 5 metrowej piwniczce.

Zadziwia spokój i dystans, z jakim Natascha opowiada o latach uwięzienia i dorastania w więzieniu. Zadziwia dojrzałość, z jaką patrzy na swojego oprawcę. "Porywacz wyrwał mnie ze swojego świata i wsadził do swojego. Człowiek, który odebrał mi rodzinę i tożsamość, sam stał się moją rodziną. Nie miałam innego wyjścia, musiałam zaakceptować go w tej roli i nauczyłam się cieszyć z jego troski i wykluczać wszystko, co było negatywne."

Dzięki temu, że Natascha traktowała porywacza jak normalnego człowieka, którego zasady przyjęła, stawiając swoje granice, prawdopodobnie przeżyła. W książce wielokrotnie powtarza: Nic nie jest czarno-białe. Moje życie z porywaczem miało też dobre chwile, on też taki nie był, choć nikomu się nie podoba gdy o tym mówię. Ostro rozlicza się przy tym z oceniającymi ją i porywacza ludźmi. "Społeczeństwo potrzebuje zdjęć więzień w piwnicach, aby nie musieć patrzeć na sporą liczbę mieszkań i przydomowych ogródków, w których przemoc pokazuje swoje drobnomieszczańskie, kołtuńskie oblicze."

Jest w tej książce ogromna siła, mądrość, dojrzałość i instynkt życia. Prawdopodobnie to wszystko, co pomogło Nataschy przeżyć. Nie ma w tej historii banału, schematów, tanich chwytów. Nie ma prostych, oczywistych odpowiedzi. Nie ma szczęśliwego zakończenia. Ofiara ucieka od swojego prześladowcy, on popełnia samobójstwo. "Poprzez ucieczkę uwolniłam się nie tylko od mojego prześladowcy, ale straciłam też człowieka, który siłą rzeczy był mi bliski. Ale nie pozwolono mi na smutek po jego śmierci, nawet jeżeli był trudny do zrozumienia. Ludzie bardzo nie lubią, gdy ich kategoria dobra i zła są poddawane w wątpliwość i konfrontowane z faktem, że nawet uosobienie zła posiada ludzkie oblicze".






Pozostałe informacje

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Kalendarz
listopad 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30