Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Od 6 grudnia w lubelskiej Galerii Sztuki "Wirydarz (ul. Grodzka 19) będzie można oglądać wystawę malarstwa wybitnego artysty Józefa Panfila zatytułowaną "Lubliniana.
Józef Panfil ukończył PWSSP im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, jest wykładowcą w Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. Uprawia malarstwo akrylowe i rysunek, tematem jego prac jest pejzaż, portret, martwa natura. Maluje cykle obrazów: widoki z pracowni, portrety, martwe natury, pejzaże polskie i pejzaże śródziemnomorskie, architekturę i wnętrza świątyń.
Jego prace zawsze przyciągają uwagę i znajdują uznanie. Tu obok obrazów inspirowanych podróżami po Europie, zobaczymy dzieła przygotowane specjalnie na tę ekspozycje z motywami lubelskiego Starego Miasta, które zauroczyło artystę.
Wprawdzie ulubionym tematem jego obrazów są pejzaże południowej Europy - Toskanii, Dalmacji, to przecież wąskie zaułki skrywające w cieniu tajemnicę znaleźć można wśród wiekowych domów Lublina. Motywy w jego malarstwie są bardzo proste, nie ma ludzi jest niezwykły klimat i kolor, jest zaproszenie - idźcie w te miejsca i odkrywajcie ze mną ich urodę.
Józef Panfil maluje to co widzi i jak widzi. A także jak czuje. Wbrew modzie, wbrew panującym trendom i przeciw wszechobecnej "nowoczesności”, nie deformuje, nie ucieka w abstrakcję. A przecież jego realizm nie polega na utrwalaniu rzeczy uładzonych, ślicznych. Przeciwnie - na jego płótnach są ściany z liszajami starości i zapomniane kamienne schodki przykryte śniegiem.
Odkrywa dla nas ten świat, który znamy tylko pozornie - jest dla nas taką codziennością, że nie zwracamy na niego uwagi. A szkoda - mówi Panfil poprzez swoje obrazy. Prace Panfila sprawiają przyjemność, radość i przypuszczalnie takie uczucia nie są obce jemu podczas tworzenia. To piękne, że swoimi dziełami przywraca nam wiarę w urodę miejsc, które często nam spowszedniały.
Na wystawie zobaczymy kilkadziesiąt najnowszych obrazów powstałych specjalnie na tę wystawę. Artysta przygotowywał je przez ostatnie 2 lata, przebywając w Lublinie w różnych porach roku i dokumentując urok naszego miasta. Wystawie towarzyszyć będzie kalendarz na 2015 rok z reprodukcjami prezentowanych obrazów.
Prace tego artysty znajdują się w prestiżowych galeriach i prywatnych kolekcjach. Kmo.
Jego prace zawsze przyciągają uwagę i znajdują uznanie. Tu obok obrazów inspirowanych podróżami po Europie, zobaczymy dzieła przygotowane specjalnie na tę ekspozycje z motywami lubelskiego Starego Miasta, które zauroczyło artystę.
Wprawdzie ulubionym tematem jego obrazów są pejzaże południowej Europy - Toskanii, Dalmacji, to przecież wąskie zaułki skrywające w cieniu tajemnicę znaleźć można wśród wiekowych domów Lublina. Motywy w jego malarstwie są bardzo proste, nie ma ludzi jest niezwykły klimat i kolor, jest zaproszenie - idźcie w te miejsca i odkrywajcie ze mną ich urodę.
Józef Panfil maluje to co widzi i jak widzi. A także jak czuje. Wbrew modzie, wbrew panującym trendom i przeciw wszechobecnej "nowoczesności”, nie deformuje, nie ucieka w abstrakcję. A przecież jego realizm nie polega na utrwalaniu rzeczy uładzonych, ślicznych. Przeciwnie - na jego płótnach są ściany z liszajami starości i zapomniane kamienne schodki przykryte śniegiem.
Odkrywa dla nas ten świat, który znamy tylko pozornie - jest dla nas taką codziennością, że nie zwracamy na niego uwagi. A szkoda - mówi Panfil poprzez swoje obrazy. Prace Panfila sprawiają przyjemność, radość i przypuszczalnie takie uczucia nie są obce jemu podczas tworzenia. To piękne, że swoimi dziełami przywraca nam wiarę w urodę miejsc, które często nam spowszedniały.
Na wystawie zobaczymy kilkadziesiąt najnowszych obrazów powstałych specjalnie na tę wystawę. Artysta przygotowywał je przez ostatnie 2 lata, przebywając w Lublinie w różnych porach roku i dokumentując urok naszego miasta. Wystawie towarzyszyć będzie kalendarz na 2015 rok z reprodukcjami prezentowanych obrazów.
Prace tego artysty znajdują się w prestiżowych galeriach i prywatnych kolekcjach. Kmo.
