Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jak daleko może sięgać ingerencja wojewody jeśli chodzi o samodzielność w podejmowania uchwał przez radę gminy? Na odpowiedź na to pytanie liczy wójt gminy Niemce. Dzisiaj za jego namową radni zaskarżyli do sądu decyzję wojewody unieważniającą podwyżkę opłat w żłobku.
Pod koniec maja br. Rada Gminy Niemce podjęła uchwałę ponoszącą miesięczną opłatę za pobyt dziecka w Żłobku Gminnym „Bajkowa Kraina” w Niemcach (bez wyżywienia) z 225 zł do 400 zł. Przeciwko podwyżce protestowali rodzice dzieci. Przekonywali, że jest za wysoka i proponowali by czesne za żłobek wzrosło do 350 zł/miesięcznie. Na to z kolei nie zgodzili się radni.
Podjęta przez nich uchwała jednak nie obowiązuje. Została uchylona w całości przez wojewodę przede wszystkim w związku z uzasadnieniem. Nadzór wojewody uznał, że niezgodne z prawem jest znaczne podwyższanie opłaty za pobyt dziecka w żłobku z zamiarem zwiększenia w przyszłości miejsc w tej placówce.
Dzisiaj Rada Gminy Niemce, zgodnie z sugestią władz tej gminy podjęła uchwałę w sprawie wniesienia skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze do sądu. – Który rozpatrzy kto ma rację, czy służby wojewody, przypisując sobie i panu wojewodzie kompetencje do tak głębokiej ingerencji w decyzje podejmowane przez radę – mówił podczas dzisiejszej sesji Henryk Smolarz, zastępca wójta gminy Niemce.
Smolarz podkreślał, że w rozstrzygnięciu nadzorczym nie ma żadnego odniesienia do wniesionych przez urząd uwag. Chodzi o kalkulację kosztów pobytu dziecka w żłobku. – Pan wojewoda nie odnosi się do treści uchwały i zapisów tam zawartych. Wspomina jedynie o uzasadnieniu i do tego uzasadnienia ma wątpliwości – zaznaczał zastępca wójta.
Dlatego też urzędnicy z Niemiec podejrzewają, że do uzasadnienia kolejnych uchwał w tym przedmiocie również wojewoda może mieć zastrzeżenia.
– Kluczową kwestią jest to czy wojewoda ma prawo ingerować w trybie nadzoru i kontroli, nie w legalność i zapisy zawarte w uchwale tylko odnosić się do uzasadnienia i intencji – dociekał Smolarz. I dodał: – Jest też drugie pytanie, na które będzie musiał odpowiedzieć sąd, gdzie zaczyna się i kończy samorządność i samodzielność w podejmowaniu decyzji przez radę gminy?
Za skierowaniem skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie głosowało 10 radnych, jeden był przeciwko, zaś 3 radnych wstrzymało się od głosu.
