Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na przestrzeni ostatniego roku spadły ceny mieszkań w większości dużych miast. Eksperci zastrzegają jednak, że nie ma mowy o większych obniżkach. Należy się za to spodziewać stabilizacji cen.
Uśrednione stawki w Polsce są stabilne, ale w poszczególnych miastach dochodzi do wahań. Według najnowszych notowań w większości miast doszło do obniżek – wylicza Marcin Krasoń, analityk firmy Home Broker.
W Lublinie przeciętna cena mieszkania 4237 zł za mkw. W skali roku oznacza to spadek o 2,6 proc. Analizując ceny w poszczególnych dużych miastach warto zwrócić uwagę m.in. na dysproporcję pomiędzy stawkami za metr kwadratowy w Łodzi i Warszawie. Z 700 tys. mieszkańców Łódź jest trzecim najbardziej ludnym miastem w Polsce, ale jeśli chodzi o poziom cen mieszkań to jest daleko za wieloma mniejszymi ośrodkami. Boryka się z problemem szybko starzejącego się społeczeństwa i wysysania rynku pracy przez Warszawę.
– W efekcie chętnych na łódzkie nieruchomości nie ma wielu i średnia cena za metr kwadratowy 3612 zł to niemal dokładnie połowa tego, co w Warszawie, gdzie za metr kwadratowy mieszkania trzeba przeciętnie zapłacić 7239 zł – dodaje Krasoń.
Warszawa to największy rynek nieruchomości w kraju. Więcej niż co trzeci kredyt mieszkaniowy w Polsce został udzielony na zakup nieruchomości w regionie warszawskim. Średnia cena w przedziale 7-7,5 tys. zł utrzymuje się tam od wiosny 2013 r. i jest najwyższą spośród dużych miast. Stołeczny rynek jest też najbardziej zróżnicowany. Jest tam najwięcej nieruchomości luksusowych, a jednocześnie na rynku wtórnym można znaleźć mieszkania w cenie kilkakrotnie niższej, które będą wymagały sporego wkładu finansowego.
Drugim najdroższym miastem w Polsce jest Kraków, gdzie według Home Broker i Open Finance za metr kwadratowy trzeba zapłacić średnio 6126 zł. Następne w kolejności są Poznań (5544 zł), Wrocław (5469 zł) i Gdańsk (5253 zł).
Przez ostatni rok ceny mieszkań najbardziej wzrosły w Gdańsku (o 5,4 proc.) i Poznaniu (o 5 proc.). Po drugiej stronie są Bydgoszcz (-7,6 proc.) i Olsztyn (-6,4 proc.).
Dobry rok na rynku kredytów
– Znaczne zwiększenie dostępności programu Mieszkanie dla Młodych oraz obawy potencjalnych kredytobiorców przed spadkiem atrakcyjności pożyczek na początku roku sprawiły, że czwarty kwartał 2015 r. był pod względem sprzedaży kredytów bardzo dobry – ocenia Krasoń.
W tym okresie banki udzieliły 48,7 tys. kredytów hipotecznych na łączną wartość 10,6 mld zł. To oznacza wzrost liczby o 4,2 i wartości o 6,8 proc. rok do roku.
– Na rynku obserwujemy też wzrost liczby osób kupujących mieszkania za gotówkę lub z niewielkim udziałem finansowania bankowego – dodaje Krasoń.
Widać to szczególnie na rynku pierwotnym, gdzie niektórzy deweloperzy informują o odsetku klientów gotówkowych przekraczającym połowę.
Źródło: Home Broker
