Kończą się badania archeologiczne w kamienicy przy ul. Dominikańskiej 7. Natrafiono tam na tysiące znalezisk. Część z nich zostanie wyeksponowana w odnowionym gmachu
– Pozostał nam jeszcze jeden wykop w piwnicy – wyjaśnia Mariusz Matyaszewski, z Pracowni Badań i Nadzorów Archeologicznych, która prowadzi badania w kamienicy. – Do tej pory trafiliśmy na sporo elementów ceramicznych, np. kafli piecowych.
Historia kamienicy przy ul. Dominikańskiej 7 sięga XV w. Były to niegdyś trzy budynki, które później połączono w jeden. Kamienica miała też wejście od strony ul. Złotej. W ramach obecnego remontu zostanie ono odtworzone. Ma służyć za główne wejście do budynku.
– Odkryliśmy tu sporo detali architektonicznych, których użyjemy do odtworzenia portalu nad wejściem przy ul. Złotej – zapowiada Matyaszewski.
Prace przy ul. Dominikańskiej 7 zaowocowały tysiącami znalezisk. W podwórzu robotnicy wybrali ziemię, do głębokości ok. 4 metrów. Odsłonili wówczas pozostałości dawnych murów. Nie były one jednak związane z kamienicą i zostały rozebrane. W ich miejscu powstaje obecnie zaplecze przyszłej kuchni.
Podczas remontu odnaleziono również monety, kamienne zdobienia i kafle piecowe. Pochodzą one najprawdopodobniej sprzed wielkiego pożaru Lublina, do którego doszło w 1575 roku. Archeolodzy trafili również na XVIII wieczne belki stropowe i fragmenty naczyń.
Przy ul. Dominikańskiej 7 powstanie hotel ze spa. W podziemiach zaplanowano m.in. winiarnię oraz basen . Dzisiejsze podwórko przykryje szklany dach. Specjaliści odtworzą także drewniane stropy, które w 2010 r. strawił ogień.