W ciepłe dni taras staje się miejscem, z którego domownicy korzystają najchętniej. Poza doborem pięknych kwiatów i wygodnych mebli ogrodowych, warto także zadbać jego nawierzchnię. Prawidłowa pielęgnacja i konserwacja zapewni jej estetyczny wygląd na długie lata.
Latem nawierzchnie ogrodowe i taras stają się szczególnie narażone na różnego rodzaju zanieczyszczenia. Tłuste plamy powstałe przy grillowaniu czy rozlane napoje mogą wniknąć w posadzkę i być trudne do usunięcia. Także drobne prace przy aucie lub rowerze, wykonywane na podjeździe, mogą wiązać się z zabrudzeniem smarami czy olejami. Nawierzchnie betonowe, choć należą do jednych z łatwiejszych do konserwacji, także wymagają stosowania zabiegów pielęgnacyjnych.
Przygotowanie do sezonu
Gruntowne czyszczenie przydomowych nawierzchni powinniśmy wykonywać co najmniej raz do roku, najlepiej wczesną wiosną.
– Sprzątanie należy zacząć od zamiatania i mycia przy pomocy myjki ciśnieniowej. Następnie powinniśmy ocenić, czy po takim zabiegu na nawierzchniach nie pozostały plamy czy zacieki. Jeśli je odnajdziemy, należy zastosować środek adekwatny do zabrudzenia – na rynku dostępne są gotowe preparaty do czyszczenia np. płynów samochodowych, śladów rdzy i innych – mówi Andrzej Chłopek, ekspert firmy Dasag, producenta nawierzchni betonowych.
Właściciele ogrodów powinni też zwrócić uwagę na zalegające owoce i liście ich drzew. Zawarte w wiśniach, jabłkach czy porzeczkach kwasy owocowe potrafią silnie brudzić, a nawet odbarwiać nawierzchnię, zatem należy je regularnie usuwać ze ścieżek czy tarasów.
Impregnacja daje czas
Oprócz regularnego sprzątania, nawierzchnie betonowe powinny być także poddawane impregnacji. Tworzy ona niewidoczną dla oka powłokę, która chroni przed wnikaniem wilgoci, zabrudzeń, niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i zwiększa odporność na zużycie.
– Powinniśmy jednak pamiętać o tym, że nawet najbardziej zaawansowany sposób impregnacji nie uchroni posadzki przed plamami czy zaciekami, jeśli ich w porę nie usuniemy – ostrzega Chłopek. – Impregnacja daje nam jednak dłuższy czas, w którym możemy zareagować na powstałe zabrudzenie.
Dobrej jakości nawierzchnie betonowe są impregnowane już na etapie produkcji, poprzez dodanie środka hydrofobizującego do mieszanki betonowej i dodatkową jego warstwę na powierzchni płyty. Na rynku dostępne są także preparaty, które można stosować już na gotowych nawierzchniach – ich regularne stosowanie zapewni ochronę przed wnikaniem zanieczyszczeń i pochłanianiem wody. Co ważne, impregnaty nie powinny zmniejszać właściwości antypoślizgowych nawierzchni ani tworzyć na nich widocznej warstwy.
Test przed impregnacją
Warto także regularnie sprawdzać, czy płyty ogrodowe lub tarasowe nie potrzebują ponownej impregnacji. Jest na to prosty, domowy sposób.
– Na płytę czy kostkę możemy wylać niewielką ilość wody i obserwować, co się wydarzy – wyjaśnia Chłopek. – Jeśli na wierzchu powstaną skupiska „poruszających” się kropli, oznaczać to będzie, iż nasza ścieżka dobrze zniosła zimę oraz czyszczenie, posiada skutecznie chroniącą warstwę impregnatu i nie wymaga dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych. Jeśli natomiast woda wsiąknie i pozostawi mokrą plamę – to znak dla właścicieli, iż najwyższy czas na kolejne zaimpregnowanie nawierzchni.
Przy odpowiednich zabiegach pielęgnacyjnych: regularnym zamiataniu, okresowym myciu i impregnacji, betonowa posadzka będzie też solidnie zabezpieczona przed nadejściem zimy.