Wpuśćmy do domu więcej światła

Latem – często narzekamy na nadmiar słońca, jesienią i zimą zwykle jest zbyt ciemno. Klimatu nie da się zmienić, ale odpowiednio projektując okna i ich otoczenie można regulować ilość światła wnikającego do pomieszczeń.
Jest wiele sposobów na to, by do każdego pomieszczenia docierała odpowiednia ilość światła. Niekoniecznie wymaga to powiększenia okien, co zwykle jest drogie i pracochłonne.
Zaplanujmy swój dom
Aby jak najlepiej wykorzystać naturalne światło, pomyślmy przede wszystkim o ustawieniu domu pod względem stron świata i właściwym jego rozplanowaniu. Czy kupujemy projekt goto-wy, czy zamawiamy go u architekta, pamiętajmy, że pokój dzienny, taras, czy oranżeria powinny być usytuowane od strony południowej lub zachodniej; kuchnia, jadalnia i sypialnie – od wscho-du lub północy, a spiżarnia i pomieszczenia gospodarcze – od północy.
Dobierzmy kształt i wymiary okien
W pokojach i pomieszczeniach, z których korzysta się na co dzień, stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi powinien wynosić co najmniej 1:8. Dolna krawędź okna w pomieszcze-niu na piętrze powinna być na wysokości 90 - 110 cm od poziomu podłogi. Wtedy można przez okno swobodnie wyglądać, bez obawy, że się przez nie wypadnie. Okno powinno mieć wysokość co najmniej 130 cm. Na parterze czasem robi się duże okna, od podłogi. Są bardzo efektowne, można wtedy oglądać z wnętrza domu piękny ogród.
Na poddaszu ilość światła wpadająca przez okna dachowe zależy od kąta nachylenia dachu i wysokości, na jakiej znajdują się poziome krawędzie okna. Im mniejsze nachylenie dachu, tym okno powinno być wyższe. Dolna krawędź okna połaciowego powinna być na wysokości 90 - 110 cm, górna – nie wyżej niż 2 m od podłogi.
Wpuśćmy do domu więcej światła
Możemy pomalować dom na zewnątrz jasnymi kolorami (najlepiej na biało): nie tylko ściany zewnętrzne budynku, ale także powierzchnie parapetów, ramy okienne, a nawet ogrodzenie. Promienie słoneczne odbite od białych powierzchni będzie przenikać do wnętrza domu.
W pobliżu okien nie sadźmy wysokich drzew i gęstych krzewów, zwłaszcza zimozielonych. Najlepiej posadźmy drzewa liściaste, które latem dają cień, a zimą nie przesłaniają słońca. Pnącza porastające ściany uformujmy tak, by nie zasłaniały okien, bo ograniczają w ten sposób dostęp światła.
Warto wiedzieć, że światło wpadające z góry ma większe natężenie niż z boku. Dlatego przez okna wyższe przedostaje się więcej światła niż przez okna niższe o tej samej powierzchni. Jeśli ościeża wokół okna będą nachylone pod kątem do lica ściany, do domu dostanie się więcej świa-tła.
Sprawmy, by było przestronnie
Jeśli chcemy, by pomieszczenia wydawały się bardziej przestronne, ściany wewnętrzne domu pomalujmy na jasne, pastelowe barwy. Małe pomieszczenia można też optycznie powiększyć zawieszając lustra, w których odbija się światło. Nie zasłaniajmy w nich okien kotarami i firan-kami, które nie przepuszczają promieni słonecznych. Dodatkowo współczesne okna wyproduko-wane przez markowych producentów są tak wysokiej jakości, że stanowią ozdobę samą w sobie dla każdego pomieszczenia.
Jakości nie da się oszukać
Każde okno, które ma nam zapewnić odpowiednią ilość światła w domu musi być odpowied-niej jakości. Powinno chronić nas przed zimnem, wiatrem i hałasem. Są też ważne dla architektu-ry budynku – od ich urody i rozmieszczenia zależy wygląd elewacji. Powinny wobec tego być ładne i trwałe.
Dziś standardem, bez względu na materiał, są okna jednoramowe z szybami termoizolacyjny-mi. Najczęściej mają one okucia obwiedniowe, pozwalające na rozwierne, uchylno - rozwieralne lub uchylno - przesuwne otwarcie skrzydła. O jakości okien i ich właściwościach decyduje też nowoczesna technologia produkcji, staranność wykonania, dobór szyb, okuć, uszczelek i innego osprzętu oraz precyzyjny montaż. (E)