Kwalifikacje jutro, wyścig w niedzielę. Ale na torze Shanghai International Circuit możecie pojeździć sami w grze rFactor, edycja na 2010 rok.
My również, choć akurat nie licencjonowanymi bolidami F1 (choć poza nazwa są one niezwykle podobne do tych prawdziwych). Co jeszcze, poza ściganiem, mamy w rFactor?
Zaawansowany symulator wyścigowy, w którym dynamika i realizm jazdy stoją na naprawdę wysokim poziomie. Tu – jak w prawdziwym wyścigu – trzeba kontrolować zużycie paliwa i opon, mieć bacznie na uszkodzenia pojazdu i warunki pogodowe. A wszytsko przy identycznych prędkościach, jak te, które osiąga Robert Kubica i spółka.