W prowincji Ontario na południu Kanady zarejestrowano temperaturę minus 32 stopni Celsjusza.
Pracownica stacji meteorologicznej Manitou miejscowości Fort Frances opublikowała film, na którym rozlewa nad sobą wrzącą wodę z termosu. Ciecz jednak nie oblewa jej, tylko zamarza w powietrzu, opadając deszczem lodowych kryształków rozwiewanych przez mroźny wiatr.