Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

14 lutego 2021 r.
12:30

Ekspert: Szczepionkę na grypę modyfikuje się co roku, czy tak będzie w przypadku SARS-CoV-2 zależy od dynamiki jego zmienności

Autor: Zdjęcie autora PAP
0 0 A A
(fot. archiwum/jsz)

Szczepionkę na grypę modyfikuje się co roku; to, czy taka konieczność będzie zachodziła w przypadku SARS-CoV-2 zależeć będzie od dynamiki mutowania koronawirusa i pojawiających się nowych wariantów – podkreślił w rozmowie z PAP dr hab. Piotr Rzymski z UM w Poznaniu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Wirus grypy i SARS-CoV-2 należą do wirusów RNA. Porównując tempo ich mutowania - 1 do 1 – to wirus grypy zasadniczo mutuje szybciej. Tyle tylko, że to SARS-CoV-2 ma teraz do tego więcej okazji” – mówił PAP ekspert w dziedzinie biologii medycznej i badań naukowych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu dr hab. Piotr Rzymski.

Ekspert podkreślił, że mutacje to zachodzące losowo błędy podczas namnażania materiału genetycznego wirusa. „Za namnażanie materiału genetycznego wirusów grypy i koronawirusów odpowiadają enzymy polimeraz. Jednak polimerazy koronawirusów, w przeciwieństwie do grypowych, posiadają system korekty błędów powstających w procesie replikacji – w rezultacie zmieniają się istotnie wolniej” – zaznaczył.

Rzymski wskazał jednak, że na kwestię mutowania koronawirusa nie należy patrzeć wyłącznie przez pryzmat tempa pojawiania się zmian w jego materiale genetycznym, ale także przez kontekst epidemiologiczny.

„Koronawirus, żeby mutować musi się znaleźć w komórce i w niej namnażać – dzisiaj ma bardzo wiele szans by się rozprzestrzeniać, by zakażać bardzo wielu ludzi. A ludzie oczywiście różnią się tym, jak na koronawirusa reagują. Niektórzy mają np. deficyty odporności i ich organizm może pozwolić wirusowi na dłuższą replikację. Z kolei im dłużej on replikuje, tym jest większa szansa na pojawianie się mutacji i kumulowanie ich” – tłumaczył.

„Z tego właśnie powodu spekuluje się, że linia wariantu brytyjskiego, który skumulował w sobie aż 17 różnych mutacji, mogła być wynikiem przeniesienia SARS-CoV-2 od osoby przewlekle zakażonej, z deficytem odporności. A to dlatego, że u takich osób wirus może w spokoju i przez długi czas się namnażać, mutować i potencjalnie kumulować zmiany w materiale genetycznym" - dodał ekspert.

Według niego, nie można też wykluczyć sytuacji, że dzieci, u których często zakażenie ma przebieg łagodny, niekiedy bezobjawowy, także mogą być „dobrym” gospodarzem koronawirusa. „Jeżeli pojawiają się mutacje, które niosą istotną korzyść wirusowi, to będą się utrwalać. Pamiętajmy jednak, że większość mutacji w ogóle nie ma żadnego znaczenia ani dla wirusa, ani dla nas; nie mają wpływu na skuteczność szczepionek, na przebieg kliniczny zakażenia” – zaznaczył Rzymski.

Jak jednak podkreślił, koronawirus, dzięki temu, że ma wciąż wiele szans na zakażanie kolejnych osób, na pewno będzie się nadal zmieniał.

„To nie jest tak, że doszliśmy do momentu, w którym nowe warianty nie będą się ujawniać. Będą i będzie to na pewno powodowało nieraz sporo szumu medialnego. Spójrzmy na to inaczej: to dobrze, że mutacje i warianty koronawirusa są pod ścisłą lupą naukowców, a informacje o nich są deponowane w odpowiednich bazach. Nie dość, że śledzimy jak wirus się zmienia to możliwe staje się niemal natychmiast prowadzenie rozmaitych badań sprawdzających czy poszczególne warianty różnią się poziomem zakaźności, patogennością, możliwością wywoływania ponownych zakażeń, czy wpływem na skuteczność szczepionek. Pod tym względem na pewno przed nami jeszcze wiele emocji” – mówił.

Rzymski pytany, czy tempo zmian koronawirusa będzie wymagało ciągłych modyfikacji szczepionek - jak choćby w przypadku wirusa grypy, gdzie szczepionkę modyfikuje się co roku – odpowiedział, że „być może tak nie będzie, ale nikt w tej chwili nie jest w stanie definitywnie na to pytanie odpowiedzieć. W tej chwili gra toczy się o to, by złagodzić skutki ewentualnego zakażenia - tak by było ono klinicznie nieistotne”.

Jak mówił, „to, że szczepionki przeciwko grypie są produkowane co roku wynika z faktu, że wirusy grypy szybko mutują. To jak często będzie potrzeba ponawiać szczepienie przeciw COVID-19 zależeć będzie m.in. od tego jak potoczą się losy zmienności koronawirusa i jak szybko osiągniemy wysoki odsetek osób zaszczepionych. Im będzie on większy, tym szybciej sprowadzimy tego wirusa do poziomu, w którym stanie się on mało istotny klinicznie, nie będzie powodować tak często potrzeby hospitalizacji – i wtedy będziemy w stanie z nim normalnie funkcjonować” - powiedział.

Dodał, że kluczową kwestią jest też to, że jak długotrwała jest odporność na COVID-19 po szczepieniu i po przechorowaniu tej choroby.

„Dane mówią, że trwa ona dłużej niż początkowo niektórzy sugerowali. Po pewnym czasie obserwuje się oczywiście spadki poziomu przeciwciał, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Dla odporności istotny jest nie tylko poziom przeciwciał w surowicy, ale szereg elementów komórkowych, które odgrywają istotniejszą rolę. Zresztą, dzięki pamięci immunologicznej przeciwciała mogą być ponownie i bardzo szybko wyprodukowane, jak tylko pojawi się taka potrzeba" – powiedział Rzymski.

Zaznaczył, że istnieje spora szansa, że odporność będzie dłuższa niż rok. „Jeżeli więc dzisiaj będziemy koronawirusowi utrudniać w każdy możliwy sposób rozprzestrzenianie się, żeby miał jak najmniej szans na replikację - to jest szansa, że zdołamy ograniczyć to, w jaki sposób będzie on się zmieniał. Szczepienia, wszystkie zalecenia sanitarne mogą pomóc w tym, by wirus się nie zmieniał zbyt szybko, i by nie zmienił się kiedyś w kierunku, który będzie w rzeczywiście istotny sposób zagrażał skuteczności szczepionek” – podkreślił Rzymski. (PAP)

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i przepłynął rzekę. Wszystko po to, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia
ZDJĘCIA
galeria

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia

Gdy dzień staje się coraz krótszy i chłodniejszy, Lublin ubiera się w iluminację, tworząc wyjątkowy klimat w całym mieście. Od Bramy Krakowskiej po Centrum Spotkania Kultur – każdy zakątek emanuje magią Bożego Narodzenia.

Sergi Samper na razie ma kontrakt z Motorem do końca sezonu 24/25

Sergi Samper na dłużej w Motorze Lublin? „Dobrze się tutaj czuję”

Ten transfer był hitem letniego okienka transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Do Motoru Lublin dołączył Sergi Samper, były zawodnik FC Barcelony i kolega klubowy Leo Messiego, który w karierze cieszył się z: mistrzostwa Hiszpanii, Superpucharu Hiszpanii, tytułu Klubowych Mistrzów Świata, a wygrywał też Ligę Mistrzów. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu 24/25. A czy jest szansa, że zostanie w drużynie na dłużej?

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

To się nazywa udane otwarcie zawodów. Pierwszego dnia mistrzostw Europy na krótkim basenie, które wystartowały w Budapeszcie mnóstwo powodów do radości miał Kacper Stokowski. Pływak AZS UMCS Lublin najpierw awansował do finału na 100 metrów stylem grzbietowym. Niedługo później wraz ze sztafetą 4x100 metrów stylem dowolnym wywalczył brązowy medal.

Terapia z Dr Misio
koncert
20 grudnia 2024, 18:00

Terapia z Dr Misio

Dr Misio, to rock’n’rollowa ekipa grająca ostrego rocka pod wodzą niesamowitego Arka Jakubika – jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów oraz scenarzysty, znanego m.in. z ról w filmach Wojtka Smarzowskiego („Wesele”, „Dom zły”, „Drogówka”, „Wołyń”, „Kler”). Już 20 grudnia (piątek) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt Dr Misio pokaże Wam co to znaczy rock’n’roll.

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego
DLA PACJENTÓW
galeria

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego

Dziś (10 grudnia) na Oddziale Ortopedycznym Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie otwarto dwie wyjątkowe świetlice: „salę morską” i „salę leśną”. To miejsca, w których mali pacjenci mogą bawić się i integrować z rówieśnikami, znajdując emocjonalne wsparcie w procesie leczenia.

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

W ostatnich latach obserwujemy fascynujący trend w branży mieszkaniowej - rosnącą popularność całorocznych domków mobilnych. Te innowacyjne konstrukcje łączą w sobie zalety tradycyjnego domu z elastycznością i swobodą, jakiej nie zapewni żadne mieszkanie w bloku. Czym właściwie są całoroczne domki mobilne? To kompaktowe, przenośne jednostki mieszkalne, zaprojektowane z myślą o komfortowym użytkowaniu przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych. Doskonałym przykładem są domki mobilne od firmy Mobildom, które łączą w sobie skandynawską jakość wykonania z polską myślą techniczną

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium