Jedną z dwóch osób, których głosy w kabinie Tu-154 zarejestrowała czarna skrzynka, był dowódca sił powietrznych gen. Andrzej Błasik - podaje Polska Agencja Prasowa. PAP powołują się na osobę, która zna kulisy badania okoliczności katastrofy.
Jak powiedziała dziś podczas konferencji prasowej w Moskwie szefowa komisji Tatiana Anodina, drugi z głosów został już zidentyfikowany. Jednak ze z uwagi na rodzinę informacja ta nie zostanie na razie upubliczniona.
- Głosy osób spoza załogi w kabinie Tu-154 czarne skrzynki zarejestrowały na 16-20 minut przed katastrofą - podał Edmund Klich na dzisiejszej konferencji Międzypaństwowej Komisji Lotniczej. według niego "nie miało to decydującego wpływu na zdarzenie".