Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

9 kwietnia 2023 r.
15:18

Kupił samochód na e-licytacji i został z niczym. "Wpłacił pieniądze i wrócił piechotą"

0 A A
(fot. x-news/Uwaga TVN)

Pan Krzysztof chciał kupić auto z pewnego źródła. Wybierając firmowaną przez funkcjonariusza publicznego e-licytację, nie przypuszczał, że wyda pieniądze i zostanie z niczym. Jak to możliwe?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pan Krzysztof jest zawodowym kierowcą z okolic Gdańska. Gdy ponad rok temu przeprowadził się z żoną i dzieckiem na obrzeża miasta, postanowił kupić samochód. Z pewnego źródła, w miarę nowy i niedrogi.

– Potrzebowałem samochód dla żony, szukaliśmy po stronach internetowych i jeździliśmy po komisach. Znajomy polecił mi licytacje komornicze. Zainteresowałem się tematem i tak znalazłem opla corsę. Żonie samochód się spodobał, więc podjęliśmy decyzję o licytacji – opowiada Krzysztof Tusk.

E-licytacje

Na prowadzonych przez internet e-licytacjach komornicy sprzedają przedmioty przejęte od zadłużonych właścicieli.

Pan Krzysztof na jednej z nich wpłacił wadium, przebił oferty konkurentów i stał się właścicielem auta. Około 10-letniego i – jak wyraźnie napisał komornik – nieuszkodzonego, niebieskiego opla corsy.

– Zapłaciłem 8600 zł + 1200 zł rękojmi, czyli łącznie 9,8 tys. zł. Mam dowód zapłaty – mówi mężczyzna. I dodaje: – Myślałem, że samochód będzie zabezpieczony na jakimś specjalnym parkingu i jak przyjadę do komornika, to dostanę klucze do samochodu i wyjadę kupionym samochodem. Wtedy dowiedziałem się, że samochód nie stoi u komornika, tylko komornik powiedział mi, że muszę iść do dłużnika, zabrać samochód z garażu.

– Zdziwiło mnie, że auto miałem odebrać bez asysty komornika i bez asysty policji – mówi Jolanta Tusk, matka pana Krzysztofa.

– To tak jakbym pojechał do kogoś do domu i powiedział, że to jest mój samochód i biorę go z garażu i wyjeżdżam – zwraca uwagę pan Krzysztof.

– Zadzwoniłem do komornika, ale powiedział, że to już nie jest jego problem, że on zamknął sprawę na etapie, kiedy sprzedał ten samochód i zostałem jego właścicielem. Muszę teraz sam odebrać ten samochód – przywołuje mężczyzna.

Wizyta u dłużniczki

Pan Krzysztof – jak kazał komornik  – pojechał do domu dłużniczki, lecz tam pojawił się kolejny problem.

– Zadzwoniłem dzwonkiem, ale nikt nie otworzył. Dało mi coś do myślenia, że ktoś mnie jednak widzi. Wyjechałem za róg domu i zacząłem obserwować posesję. Zauważyłem, że ktoś wychodzi z domu ze śmieciami i podchodzi pod bramę – relacjonuje mężczyzna. I dodaje: – Ta osoba powiedziała, że nie będę zadowolony, jak zobaczę stan samochodu, bo ona całe złe emocje, jak dowiedziała się, że samochód został sprzedany, wyładowała na aucie. Kiedy otworzyła garaż, to nogi zrobiły mi się miękkie. Zobaczyłem zniszczony i porysowany samochód. Tapicerka była rozpruta. Ta pani powiedziała jeszcze, że dosypała kleju do płytek do silnika.

Mężczyzna chciał zrobić zdjęcia zniszczonego auta, ale wtedy kobieta wygoniła go z garażu i posesji.

– Syn zadzwonił wtedy do komornika, że auto jest zniszczone. I nie chce go w takim stanie – przywołuje matka pana Krzysztofa.

–  Komornik powiedział, że to już nie należy do jego obowiązków. Że z jego strony sprawa się zakończyła – przytacza pan Krzysztof.

– Że możemy ewentualnie założyć sprawę cywilną tej pani – dodaje matka mężczyzny. I podkreśla: – Syn wpłacił prawie 10 tys. zł i wrócił do domu piechotą. Dla mnie to jest przestępstwo. Komornik wystawia na sprzedaż towar, którym nie dysponuje. Wziął pieniądze i nie przekazał towaru. To jest w ogóle bez sensu.

Co powinien zrobić komornik?

Czy komornik mógł sprzedać na państwowej licytacji samochód, nie mając nad nim pieczy? Kto jest odpowiedzialny za stratę pana Krzysztofa? Zapytaliśmy o to byłego prokuratora krajowego i ministra spraw wewnętrznych, a dziś adwokata  – Janusza Kaczmarka.

–  W przypadku tejże licytacji elektronicznej komornik jest zobowiązany przekazać rzecz ruchomą osobie trzeciej, chyba, że dłużnik daje rękojmię należytego dozoru. Wówczas może zostawić jemu. Jeżeli komornik ma jakąś wiedzę, że ten dłużnik jest osobą, która będzie w sposób nienależyty sprawować dozór, to nie powinien tej rzeczy pozostawić dłużnikowi – wyjaśnia mecenas Kaczmarek.

Pan Krzysztof znalazł w aktach sprawy dokumenty potwierdzające, że już przed wygraną przez niego licytacją, komornik powinien mieć wątpliwości, czy auto w garażu dłużniczki będzie bezpieczne.

– Mamy dokument, że po pierwszej, nieudanej licytacji samochodu, ponieważ nikt go nie kupił, komornik był na oględzinach samochodu, lecz dłużnik nie otwierał drzwi i nie dopuścił do oględzin ruchomości, czyli opla corsy – zaznacza Krzysztof Tusk.

– Te wszystkie okoliczności leżące po stronie dłużnika – prowadzenie dziwnych rozmów, unikanie komornika, powinny u tego komornika zapalić czerwoną lampkę i powinien się zastanowić, czy to jest osoba, o której przepisy mówią, że daje rękojmię należytego dozoru. W mojej ocenie ta osoba nie dawała takiej rękojmi – przekonuje adwokat Janusz Kaczmarek.

„Komornik prowadzi postępowanie sam”

Dłużniczka, która zniszczyła samochód, wyjechała z Polski i oficjalnie nie ma grosza przy duszy. Komornik niedawno próbował zlicytować jej dom.

– Nie chciałbym być w skórze człowieka, który wydał określone pieniądze i zastaje wrak. I jeszcze mówią mu, żeby pozwał dłużnika. A ten dłużnik jest przecież dłużnikiem, bo nie ma pieniędzy. Przedstawiciel, bądź co bądź państwa, czyli komornik, przedstawiciel sądu, który powinien dawać gwarancję rzetelności i staranności, wystawił do wiatru – uważa mec. Janusz Kaczmarek.

– Każdy komornik prowadzi postępowanie sam, każde postępowanie jest inne, w związku z tym nie mi oceniać zasadność takiego postępowania – stwierdza Przemysław Małecki, rzecznik Krajowej Izby Komorniczej.

„Dom wariatów”

Pan Krzysztof zdecydował się pozwać komornika do sądu, gdzie domaga się od niego zwrotu wpłaconych pieniędzy.

– Sprawa pana Tuska jest przedmiotem postępowania sądowego i po jej prawomocnym rozstrzygnięciu będę wszelkie rzeczy komentował – stwierdził komornik Maciej Bakalarski.

– Myślałem, że będę w jakiś sposób chroniony, że komornik pomoże odebrać mi to auto, a jeżeli coś się stanie z samochodem, to pieniądze do mnie wrócą. A komornik umywa ręce, a wziął moje ciężko zarobione pieniądze. Zostałem bez pieniędzy i bez samochodu – ubolewa pan Krzysztof.

–  Dla mnie to dom wariatów, to nie jest normalny świat, bo ja po wymiarze sprawiedliwości oczekuję sprawiedliwych działań, a tu się bardzo zawiedliśmy – dodaje matka mężczyzny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kandydat KO na prezydenta RP w niedzielę spotkał się z dużymi przedsiębiorcami rolnymi w Zosinie i Werbkowicach

Trzaskowski obiecuje efektywną obronę interesów polskiego rolnictwa

Efektywna obrona interesów polskiego rolnictwa jest absolutnym priorytetem - powiedział kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski po spotkaniu z przedsiębiorcami rolnymi w Zosinie. Zaznaczył, że Polska powinna prowadzić politykę asertywną, zgodną z naszym interesem. To było kolejne spotkanie w Lubelskiem kandydata PO na prezydenta. Wcześniej był w Werbkowicach.

Skoki narciarskie. Weekend w Titisee-Neustadt dla reprezentanta gospodarzy. Polacy wreszcie w TOP 10 zawodów

Skoki narciarskie. Weekend w Titisee-Neustadt dla reprezentanta gospodarzy. Polacy wreszcie w TOP 10 zawodów

Weekend w Titisse-Neustadt należał do gospodarzy. Zarówno w sobotę jak i niedzielę na skoczni Hochfirstschanze rządził Pius Paschke. Niemiec w sobotę wygrał dość wyraźnie, a w niedzielę dosłownie o centymetry. Polscy kibice doczekali się za to dwóch miejsc w czołowej dziesiątce naszych przedstawicieli

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Czwarta porażka z rzędu Azotów Puławy. Tym razem w Lubinie z Zagłębiem aż 31:40. O ile w pierwszej połowie drużyna Patryk Kuchczyńskiego często była na prowadzeniu, to w drugiej szybko straciła szansę na zwycięstwo.

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie
Aktualizacja

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie

Miniony piątek trzynastego wcale nie był pechowy! W Polsce trafiono główną wygraną w Eurojackpot. Szczęśliwy kupon, warty 91 256 729,60 zł, nabyto w punkcie LOTTO w powiecie rzeszowskim (woj. podkarpackie). Ponadto w losowaniu 13 grudnia w Warszawie padła wygrana III stopnia (5+0) w wysokości 1 278 106,60 zł.

Komisarz Monika Dudek

Policjantka potrzebuje naszego wsparcia

Komisarz Monika Dudek to policjantka jednego z wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. W kwietniu pękł jej naczyniak tętniczo-żylny rdzenia kręgowego i doszło do krwotoku śródrdzeniowego. Dziś policjantka potrzebuje wsparcia.

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Do policyjnego aresztu trafił 47-latek z Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna zdemontował i ukradł lampę ostrzegawczą, która zamocowana była na samochodzie zaparkowanym na terenie jednej z miejscowych firm. 47-latek wpadł, bo następnego dnia przechodząc w pobliżu tej firmy został rozpoznany przez właściciela, który przejrzał zapis monitoringu. Sprawcy kradzieży grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

KPR Padwa Zamość przegrała minimalnie na własnym parkiecie z Grunwaldem Poznań. Nieudany wyjazd AZS AWF Biała Podlaska do Szczecina

To kolejny krok świdnickiego urzędu ku jego cyfryzacji oraz usprawnienia komunikacji z mieszkańcami.

Koniec z postami na spotted? Świdnik ma nową aplikację

Świdnik dołącza do grona miast, które stawiają na nowoczesną komunikację z mieszkańcami. Pomóc ma nowa aplikacja mobilna Świdnik, której celem jest nie tylko usprawnienie przepływu informacji, ale także szybkie reagowanie na zgłoszenia mieszkańców.

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają
Lublin
galeria

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają

Warsztaty Kultury w Lublinie wypełniły się dziś niezwykłą atmosferą świątecznych przygotowań. Sprawunki – Targi Wyjątkowych Rzeczy właśnie przyciągają mieszkańców na stare miasto, oferując niebanalne prezenty, lokalne rękodzieło i ekologiczne produkty.

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Mistrzostwa Polski odbyły się w słowackim Strskim Plesie przy okazji zawodów Slavic Cup. Skinder była faworytką imprezy, chociaż w tym sezonie reprezentantka MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski miała mało startów. Uczestniczka ostatnich igrzysk olimpijskich nie rozpoczęła jeszcze chociażby sezonu w Pucharze Świata.

Weekend w Berecie
foto
galeria

Weekend w Berecie

Wiemy, że lubicie się zabawić w popularnym Berecie. Ostatnio dużo się działo przy okazji imprezy mikołajkowej. To była niezapomniana noc pełną emocji, nostalgii i radości w rytmie najlepszych polskich i zagranicznych przebojów. Tak się bawi Lublin.

Rafał Trzaskowski na spotkaniu w Lublinie

Trzaskowski w Lubelskiem: Polska musi się rozwijać równomiernie

Prezydent powinien dbać, żeby cała Polska rozwijała się równomiernie - powiedział kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski podczas spotkania z sympatykami w Werbkowicach (Lubelskie). Stwierdził, że potrzebna jest prezydentura aktywna, która będzie inspirowała rząd.

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Poszukiwany czerwoną notą Interpolu 59-latek z Lublina został zatrzymany w Holandii. Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków.

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium