- Chcę złożyć kondolencje premierowi Donaldowi Tuskowi, bo śmierć matki jest naprawdę bardzo straszną rzeczą - powiedział Lech Kaczyński na uroczystości wręczania odznaczeń pracownikom IPN. Ewa Tusk miała 75 lat.
Pamięć matki premiera uczcił już symboliczną minutą ciszy prezydent Lech Kaczyński tuż przed wręczeniem orderów historykom Instytutu Pamięci Narodowej.
- Ta uroczystość wypadła w smutnych okolicznościach. Pożegnaliśmy marszałka Stelmachowskiego, chcę także złożyć kondolencje premierowi Donaldowi Tuskowi, bo śmierć matki jest naprawdę bardzo straszną rzeczą - powiedział prezydent po zakończeniu ceremonii nadania odznaczeń pracownikom IPN.
Donald Tusk nie przyjechał na posiedzenie Rady Ministrów. Zastąpił go wicepremier Grzegorz Schetyna.