Warszawa. "Nie oddamy wam kultury" – pod takim hasłem odbył się protest na placu Defilad w Warszawie. Artyści zebrani przed głównym wejściem do Pałacu Kultury i Nauki zwrócili się z apelem w kierunku władz państwa.
- Jesteśmy tu po to, aby powstrzymywać marsz Misiewiczów kultury – mówił między innymi Michał Ogórek, publicysta i satyryk.
Zebrani skandowali również: "tu nie będzie smutnego miasteczka". Zdaniem uczestników protestów politycy dążą do ocenzurowania świata kultury.