Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

22 maja 2015 r.
18:00

Wybory 2015: Duda vs Komorowski. Ostatnie starcie w niedzielę

Andrzej Duda i Bronisław Komorowski
Andrzej Duda i Bronisław Komorowski

W niedzielę rozegra się ostatni pojedynek tegorocznych wyborów prezydenckich. W pierwszej turze kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda pokonał urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego o niespełna jeden proc. głosów

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przed dwoma tygodniami Dudę poparło 34,76 proc. wyborców, a Komorowskiego: 33,77 proc. Różnica między nimi wyniosła 142 032 głosy. To blisko o połowę mniej, niż wynosi liczba osób uprawnionych do głosowania w Lublinie. Ostatnie dwa tygodnie obaj kandydaci spędzili na próbach przekonania do siebie tych, którzy w pierwszej turze głosowali na innych, albo w ogóle nie poszli do urn. Eksperci zgodnie podkreślają, że kampanie obu z nich wyraźnie nabrały tempa.

Bezpośrednie starcia

Przed drugą turą wyborów zaplanowano dwie debaty z udziałem obu kandydatów. Pierwszą z nich w niedzielę pokazały TVP i Polsat. Druga miała miejsce wczoraj i zakończyła się po zamknięciu tego wydania.

Zdaniem politologów podczas niedzielnego starcia zaskoczeniem była postawa Bronisława Komorowskiego. - Komorowski z przysypiającego misia stał się drapieżnikiem - ocenia prof. Grzegorz Janusz, dziekan Wydziału Politologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

- Nawet sympatycy Platformy Obywatelskiej spisywali go na straty, ale widać było, że obecny prezydent odzyskał wigor, animusz i ruszył z medialnym przekazem w Polskę. To ważne, bo jego dotychczasowa kampania była nudna i chyliła się ku upadkowi. Gdyby tak było dalej, mogłoby to oznaczać jego koniec. Teraz można nawet mówić o jego małej przewadze, dzięki której wynik wyborów pozostał sprawą otwartą - uważa prof. Andrzej Podraza, politolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. - Kampania Andrzeja Dudy jest z kolei kontynuacją jego dotychczasowych działań, choć już widać po nim, że jest trochę zmęczony.

Przekonać niezdecydowanych

Ostatnie sondaże wskazują na niewielką, ok. dwuprocentową przewagę Bronisława Komorowskiego. - Ale to mieści się w granicach błędu statystycznego. Zwłaszcza, że wciąż jest spore grono osób niezdecydowanych, z których część może w ogóle nie pójść na wybory, ktoś może też zmienić zdanie w ostatniej chwili - zauważa prof. Podraza.

- Widać, ze obaj kandydaci chcą pozyskać nowych wyborców, ale w dalszym ciągu ich kampanie wydają się być obliczone na własnych sympatyków i zachęcenie ich, aby nie zrezygnowali z pójścia do urn - mówi z kolei prof. Janusz. - Przekonać niezdecydowanych jest bardzo trudno, choć jest to bardzo duża grupa. Pamiętajmy, że frekwencja w pierwszej turze była najniższa od 1990 roku. W wielu przypadkach może zdecydować ostatnia chwila.

Obaj kandydaci wydają się też walczyć o elektorat Pawła Kukiza, który przed dwoma tygodniami uzyskał trzeci wynik. Kukiza poparł co piąty wyborca. - Jeśli ktoś z tych osób weźmie udział w drugiej turze, zagłosuje raczej na Dudę, bo będzie go postrzegać jako osobę spoza obozu rządzącego - przewiduje prof. Podraza.

Kukiz zapraszał

Sam Kukiz po pierwszej turze zaproponował zorganizowanie debaty z udziałem obu kandydatów, której on miałby być gospodarzem. Do spotkania jednak nie dojdzie. Sztaby Kukiza i Dudy stwierdziły, że obecny prezydent „stchórzył”, natomiast sztab Komorowskiego twierdził, że organizatorzy nie chcieli rozmawiać o zasadach, na jakich miałaby się toczyć ewentualna dyskusja.

- Jeśli taka debata doszłaby do skutku, mogłaby przesądzić o wyniku wyborów. Widać było, ze obaj kandydaci dopuszczali możliwość udziału, choć początkowo Bronisław Komorowski wydawał się być wstrzemięźliwy i mniej skłonny do uczestnictwa - mówi prof. Podraza. - To byłaby jednak niewiadoma, biorąc pod uwagę, że w spotkaniu mieli uczestniczyć zwolennicy Kukiza. Trzeba byłoby poradzić sobie z nieoczekiwanymi pytaniami, a tuż przed ciszą wyborczą trudno byłoby cokolwiek odkręcić. Stąd ta wstrzemięźliwość, obawy i problemy w dojściu do porozumienia w sprawie szczegółów.

Natomiast zdaniem prof. Janusza takie spotkanie nie do końca byłoby potrzebne. - Im więcej debat, tym bardziej działa to na niekorzyść kandydatów. Dwie debaty w tak krótkim czasie to maksimum - ocenia dziekan Wydziału Politologii UMCS.

Pozostałe informacje

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium