Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

19 maja 2009 r.
20:40
Edytuj ten wpis

Dzwoniłem na pogotowie, a zgłaszał się strażak lub portier

Autor: Zdjęcie autora FABIAN PLAPIS
0 8 A A

Mieszkaniec Janowa Lubelskiego nie mógł dodzwonić się po szpitalny transport dla chorej matki. Najpierw zgłaszał się dyżurny strażak, a potem w szpitalu portiernia. Karetkę ściągnęła dopiero policja.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Gdyby nie to, że jestem niepełnosprawny i poruszam się na wózku, to sam bym zawiózł mamę - opowiadał nam dziś zdenerwowany Józef Łukasik z Janowa.

W minioną środę rano lekarz stwierdził, że u jego 83-letniej matki istnieje podejrzenie krwawienia z układu pokarmowego. Kobieta dostała skierowanie do szpitala, miała ją tam zawieźć karetka.

Pan Józef zaczął telefonować w tej sprawie. - Wykręcałem numer pogotowia 999, a tu… zgłaszała się straż pożarna. W końcu po prawie godzinie odebrał dyżurny pogotowia. Obiecali karetkę około godz. 18 - relacjonuje Łukasik.

Ustaliliśmy, że pan Józef za każdym razem dodzwaniał się do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Janowie Lubelskim. To właśnie tam obok siebie dyżurują dyspozytor pogotowia pod numerem 999 i dyżurny straży pożarnej (998). M.in. po to, by wzajemnie przekazywać sobie informacje o wezwaniach.

Dlaczego zatem Łukasik usłyszał w słuchawce, że rozmawia ze strażą, a nie z centrum? Grzegorz Pazdrak, szef janowskich strażaków, sprawdził zapisy rozmów telefonicznych prowadzonych tego dnia z Centrum Powiadamiania Ratunkowego i potwierdził, że doszło do takiej sytuacji. Ale po komentarz odesłał nas do… szpitala.

Tymczasem po południu stan kobiety znacznie się pogorszył. - Mama bardzo cierpiała. Chodziła do toalety na czworaka, bo nie miała siły - opowiada mężczyzna.

Ok. godz. 16 przyszła siostra pana Józefa z córką. Uradzili, że nie ma co czekać do godz. 18. Znowu zaczęli dzwonić pod 999, by przyspieszyć przyjazd karetki. I znów zgłaszała się straż pożarna.

- W końcu podali nam numer do szpitala. A tam za każdym razem przełączali nas na inny oddział. A czas mijał. Wreszcie nie wytrzymałem i zadzwoniłem na policję - mówi oburzony pan Józef. Dopiero za jej pośrednictwem udało się sprowadzić karetkę. Na miejscu była po godz. 18.

Janowskie pogotowie ratunkowe jest częścią miejscowego szpitala. A tam umywają ręce.

- Nie ma portiera, który wówczas był na dyżurze i ja nie mogę zweryfikować tych informacji - mówi Grażyna Szabat, rzecznik SP ZOZ w Janowie Lubelskim. - Nie wiem też, kto podał pacjentowi telefon na portiernię w szpitalu. Portierzy przecież nie są od załatwienia transportu sanitarnego. W końcu jednak karetka przyjechała i nikomu nic się nie stało.

Mama pana Józefa wciąż jest w szpitalu na obserwacji.

Pozostałe informacje

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium