Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
FŁT Kraśnik
Ponad godzinę trwało dzisiejsze spotkanie związkowców z Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku z przedstawicielami firmy Tri-Ring Group Corporation of China. Wizyta Chińczyków, którzy chcą kupić kraśnicki zakład, ma związek z negocjacjami ws. zatrudnienia.
W poniedziałek do FŁT w Kraśniku przyjechała 7-osobowa grupa z Tri-Ring Group Corporation of China, firmy zainteresowanej kupnem zakładu. W spotkaniu z inwestorem brali udział przedstawiciele Komitetu Negocjacyjnego, który zawiązał się w Fabryce. W jego skład wchodzą przedstawiciele czterech związków zawodowych działających w FŁT.
– Cieszę się, że w spotkaniu uczestniczył sam prezes Tri-Ring Group Corporation of China – zaznacza Ryszard Bodziuch z zakładowej "Solidarności”, przewodniczący Komitetu Negocjacyjnego. – To jest pocieszające, że najwyżsi przedstawiciele tej firmy chcą z nami rozmawiać. Podczas spotkania przekazaliśmy stronie chińskiej przygotowany już wcześniej pakiet gwarancji pracowniczych. Dokument jest w języku polskim. Teraz mają go przetłumaczyć. Z inwestorem mamy kontaktować się drogą mailową.
Związkowcy nie chcą mówić o szczegółach zawartych w przygotowanym pakiecie. Wiadomo, że dokument zawiera m.in. okres gwarancję zatrudnienia. Mowa jest też o wzroście płac jak też dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym – chodzi o wizyty u specjalistów.
Podczas spotkania Chińczycy zapraszali do siebie pracowników FŁT. – Dopóki nie spiszemy jednak pakietu nie ma mowy o żadnym wyjeździe – akcentuje Bodziuch.
Kolejne spotkanie z inwestorem z Chin odbędzie się prawdopodobnie pod koniec kwietnia.
– Cieszę się, że w spotkaniu uczestniczył sam prezes Tri-Ring Group Corporation of China – zaznacza Ryszard Bodziuch z zakładowej "Solidarności”, przewodniczący Komitetu Negocjacyjnego. – To jest pocieszające, że najwyżsi przedstawiciele tej firmy chcą z nami rozmawiać. Podczas spotkania przekazaliśmy stronie chińskiej przygotowany już wcześniej pakiet gwarancji pracowniczych. Dokument jest w języku polskim. Teraz mają go przetłumaczyć. Z inwestorem mamy kontaktować się drogą mailową.
Związkowcy nie chcą mówić o szczegółach zawartych w przygotowanym pakiecie. Wiadomo, że dokument zawiera m.in. okres gwarancję zatrudnienia. Mowa jest też o wzroście płac jak też dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym – chodzi o wizyty u specjalistów.
Podczas spotkania Chińczycy zapraszali do siebie pracowników FŁT. – Dopóki nie spiszemy jednak pakietu nie ma mowy o żadnym wyjeździe – akcentuje Bodziuch.
Kolejne spotkanie z inwestorem z Chin odbędzie się prawdopodobnie pod koniec kwietnia.
