Żona burmistrza Kraśnika, dwoje jego zastępców, ale też „młody gniewny” kojarzony z Prawem i Sprawiedliwością, który staruje z listy współtworzonej przez lewicę. Nazwiska na listach komitetów wyborczych do Rady Miasta już wywołują emocje.
Marcin Nastarowicz, lat 18, to najmłodszy kandydat, który za niecały miesiąc będzie walczyć o mandat miejskiego radnego. Stażysta w Urzędzie Miasta w Kraśniku do rady staruje z komitetu wyborczego „Razem dla Kraśnika”. Nastarowicz zasłynął z tego, że podczas uroczystości odsłonięcia pomnika smoleńskiego podbiegł do premiera Mateusza Morawieckiego, aby poprawić mu mikrofon.
Nastarowicz nie kryje się też z negatywnymi ocenami obecnych radnych. W październiku ub. roku podczas sesji stwierdził: „Cieszę się czasami, że przychodzi tu mało młodych ludzi, jestem tu tylko ja, bo gdyby było ich tu więcej, to na pewno by się załamali jak wygląda stan faktyczny czasami na sesji. Pozostawiam tylko sobie może trochę brzydką myśl, czy czasami na sesji obok radcy prawnego nie powinien być lekarz biegły z zakresu psychiatrii.”
– Nastarowicz to aktywny, zwłaszcza w sieci, zwolennik Prawa i Sprawiedliwości – mówi jedna z osób z kręgu kraśnickiej polityki. – Bardzo często komentuje bieżące wydarzenia zarówno z Kraśnika, jak Polski. Bardzo często broni polityki PiS, polemizuje z przeciwnikami tej partii. Bierze też udział we wszystkich ważnych wydarzeniach organizowanych przez PiS. Tymczasem staruje z list, którą współtworzy SLD.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, komitet, z którego stratują również doświadczeni radni Tadeusz Członka, Piotr Iwan i Agnieszka Lenart, miał kłopoty ze skompletowaniem list.
– Ludzie boją się kandydować, zwłaszcza kobiety. Był ogromny problem z rejestracją list. Każdy w swoim okręgu szukał kandydatów – przyznaje jedna z osób z KWW „Razem dla Kraśnika”. – Marcin Nastorowicz zgłosił się do nas sam. Myślę, że jakieś 100 głosów powinien otrzymać.
Na liście KWW „Razem dla Kraśnika” jest też radna miejska Anna Szabat-Chruściel (PiS) i Wiesław Marzec, były działacz kraśnickiego Prawa i Sprawiedliwości. Przez niektórych mieszkańców cały czas kojarzony z tą partią. – Już od kilku lat nie jestem w PiS-ie – podkreśla Marzec.
Tymczasem niespodzianek jest więcej. Do kraśnickiej polityki wkracza żona burmistrza Mirosława Włodarczyka, który rządzi miastem od 8 lat i o reelekcję nie będzie się już ubiegać. Iwona Włodarczyk jest „jedynką” w okręgu 2 KWW Marzeny Pomykalskiej Wspólny Kraśnik, zastępczyni burmistrza Kraśnika.
– Nie, to nie mąż mnie namówił. Start zaproponowała mi pani Marzena Pomykalska, a ponieważ nie jest ona związana z żadną partią polityczną, to się zgodziłam – mówi Iwona Włodarczyk, która od 5 lat kieruje kraśnickim oddziałem rejonowym PCK. – Mam doświadczenie w pracy z dziećmi, młodzieżą i osobami starszymi. Mam wiele pomysłów, dlatego myślę, że sporo do rady miasta mogę wnieść.
Ze Wspólnego Kraśnika, poza Marzeną Pomykalską (będzie walczyć też o fotel burmistrza) i radnymi Janem Albiniakiem i Jackiem Zającem, staruje też drugi zastępca burmistrza Dariusz Lisek.
„Ciekawie się zapowiada”, „Na bogato” – komentują już internauci.