Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Władze Kraśnika proponują, żeby opłaty za dodatkowe godziny spędzane w przedszkolu były zróżnicowane
Przedszkolak z rodzeństwem tańszy od przedszkolaka-jedynka. Władze Kraśnika proponują, żeby opłaty za dodatkowe godziny spędzane w przedszkolu były zróżnicowane.
Urzędnicy chcą, żeby z opłat za dodatkowe godziny spędzone w przedszkolu zwolnione były jedynie dzieci, które mają co najmniej dwójkę rodzeństwa. Z pewnym jednak zastrzeżeniem. Rodzeństwo przedszkolaka nie może mieć więcej niż 24 lata i musi się uczyć.
– Podobnie jak w innych miastach chcemy stworzyć osłonę dla rodzin wielodzietnych i tych osób, które mają w przedszkolu więcej niż jedno dziecko – argumentuje Jarosław Stawiarski, zastępca burmistrza Kraśnika.
Samorządy mają obowiązek zapewnić bezpłatną opiekę dziecku w wymiarze 5 godzin dziennie. Za dodatkowe godziny płacą rodzice i opiekunowie dzieci. Wysokość opłat ustalają radni.
Do tej pory w miejskich przedszkolach w Kraśniku stawka ta wynosiła 69 groszy za godzinę. Władze miasta uważają jednak, że koszt utrzymania dziecka w placówce jest dużo wyższy. Chcą nie tylko podnieść tą opłatę, ale też ją zróżnicować.
* 2,10 zł za dodatkową godzinę mieliby zapłacić rodzice, którzy mają w przedszkolu tylko jedno dziecko. * W przypadku dwójki przedszkolaków z tej samej rodziny opłata ta była by niższa o 70 groszy. * Rodziny, które mają, co najmniej troje dzieci z opłat byliby zwolnieni. W przypadku, kiedy jedno z dzieci jest pełnoletnie musi się wciąż uczyć. Nie może mieć jednak więcej niż 24 lata.
– Podobnie jak w innych miastach chcemy stworzyć osłonę dla rodzin wielodzietnych i tych osób, które mają w przedszkolu więcej niż jedno dziecko – argumentuje Jarosław Stawiarski, zastępca burmistrza Kraśnika.
Samorządy mają obowiązek zapewnić bezpłatną opiekę dziecku w wymiarze 5 godzin dziennie. Za dodatkowe godziny płacą rodzice i opiekunowie dzieci. Wysokość opłat ustalają radni.
Do tej pory w miejskich przedszkolach w Kraśniku stawka ta wynosiła 69 groszy za godzinę. Władze miasta uważają jednak, że koszt utrzymania dziecka w placówce jest dużo wyższy. Chcą nie tylko podnieść tą opłatę, ale też ją zróżnicować.
* 2,10 zł za dodatkową godzinę mieliby zapłacić rodzice, którzy mają w przedszkolu tylko jedno dziecko. * W przypadku dwójki przedszkolaków z tej samej rodziny opłata ta była by niższa o 70 groszy. * Rodziny, które mają, co najmniej troje dzieci z opłat byliby zwolnieni. W przypadku, kiedy jedno z dzieci jest pełnoletnie musi się wciąż uczyć. Nie może mieć jednak więcej niż 24 lata.
Radni są podzieleni. – Jestem sceptycznie nastawiony do tych zmian – komentuje Paweł Świderski, radny miejski z Platformy Obywatelskiej. – Moim zdaniem ta podwyżka jest za wysoka. Zobaczymy, jaka tym razem będzie argumentacja. Propozycja, aby za przedszkola nie płaciły rodziny wielodzietne jest pewnym kompromisem, ale może też być odebrana jako niesprawiedliwa. Bo cóż powie rodzina, która ma trójkę dzieci, trzecie studiuje ale ma więcej niż 24 lata.
Inni już teraz deklarują poparcie. – W projekcie uchwały zostały uwzględnione rzeczy, o których mówił pan burmistrz na ostatniej sesji. Obecnie została nam przedstawiona wersja, która wspiera rodziny wielodzietne i dlatego ją poprę – zapewnia Jerzy Misiak, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
O wysokości stawek radni mają zdecydować na najbliższej sesji 22 marca.
CO SĄDZISZ O PROPOZYCJI WŁADZ KRAŚNIKA I NOWYCH STAWKACH W PRZEDSZKOLACH?
Inni już teraz deklarują poparcie. – W projekcie uchwały zostały uwzględnione rzeczy, o których mówił pan burmistrz na ostatniej sesji. Obecnie została nam przedstawiona wersja, która wspiera rodziny wielodzietne i dlatego ją poprę – zapewnia Jerzy Misiak, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
O wysokości stawek radni mają zdecydować na najbliższej sesji 22 marca.
CO SĄDZISZ O PROPOZYCJI WŁADZ KRAŚNIKA I NOWYCH STAWKACH W PRZEDSZKOLACH?
