Najpierw w papieskim parku w Kraśniku miały stanąć drewniane rzeźby Jana Pawła II. Teraz – popiersia Żołnierzy Wyklętych. Taka jest propozycja radnego miejskiego Mariana Tracza (PiS).
– 28 lutego byłem w Krakowie na odsłonięciu popiersi wielkich partyzantów, bohaterów – „Zapory” (Hieronima Dekutowskiego-red.) i „Lalka” (Józefa Franczaka-red.) – relacjonował podczas ostatniej sesji Rady Miasta radny Marian Tracz (PiS). – Jadąc tam od raz skojarzyłem sobie z naszym parkiem św. Jana Pawła II. Na pewno nie jesteśmy Krakowem, ale w naszym parku odbywają się pewne uroczystości jak chociażby śpiewanie „Barki” czy bieg upamiętniający Żołnierzy Wyklętych. Boję się, żeby to nie zostało zabiegane.
Radny zgłosił wniosek upamiętnienia w Kraśniku żołnierzy podziemiami antykomunistycznego. – Idąc więc za przykładem Krakowa, gdzie w parku im. Henryka Jordana jest bodajże siedem popiersi wielkich Polaków mam wniosek aby i u nas takie popiersia, pomniki stały – apelował radny Tracz.
Radny sugeruje by realizacją zajęli się uczestnicy pleneru w czasie którego postały figury JPII – Żebyśmy śpiewając Rotę widzieli te postaci w formie pomnika. Na naszym cmentarzu też leży jeden Żołnierz Wyklętych o pseudonimie „Wilczek”. Jego też można by upamiętnić – tłumaczył Tracz.
– Uważam, że politykę historyczną realizujemy w Kraśniku w sposób należyty. Przywiązujemy do tego wielką wagę – odpowiadał na wniosek radnego Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika. – Opracowaliśmy model obchodzenia Dnia Żołnierza Wyklętego w Kraśniku. Jako jedno z pierwszych miast robimy to w sposób bardzo uroczysty.
Burmistrz Kraśnika propozycję ma jednak nieco inną. – Może przy odtwarzaniu Muzeum 24 Pułku Ułanów życzylibyśmy sobie aby powstała izba pamięci Żołnierzy Wyklętych, którzy tutaj działali. Może przyłączą się do tego środowiska, którym historii leży na sercu. Ale nie da się zrobić wszystkiego od razu. Cierpliwości.
• W parku im. Jana Pawła II miały stanąć rzeźby wykonane dwa lata temu podczas pleneru. 12 rzeźb powstało z lip wyciętych w parku w związku z jego rewitalizacją. Część figur trafiło do Szkoły Podstawowej nr 6 im. Jana Pawła II w Kraśniku. Jedna miała zostać przewieziona do szkoły w Biłgoraju