18 krzewów konopi i 600 gramów marihuany znaleźli policjanci w niezamieszkałym budynku w Krasnymstawie. Część narkotyków była ukryta w piecu kaflowym.
We wtorek krasnostawscy policjanci przeszukali posesję na terenie miasta. Z informacji mundurowych wynikało, że syn właścicielki może tam przechowywać środki odurzające. W budynku nikt nie mieszkał.
Mundurowi weszli do środka i zabezpieczyli ponad 600 gramów marihuany oraz 18 krzewów konopi, które były we wstępnej fazie suszenia. Część marihuany 27-letni mieszkaniec Krasnegostawu ukrył w piecu kaflowym. Rośliny o wysokości od 2,2 do 2,5 metra suszyły się w pomieszczeniach użytkowych oraz na strychu domu.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Policjanci sprawdzają czy mężczyzna nie dopuścił się innych przestępstw, w tym czy nie udzielał środków odurzających innym osobom oraz w jaki sposób wszedł w posiadanie zabronionych przedmiotów.