Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

14 sierpnia 2022 r.
18:51

Kurowska straż skończyła 110 lat. Teraz chcą mieć drużynę młodzieżową

W sobotę na Starym Rynku w Kurowie świętowano jubileusz powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Kurowie. Druhowie otrzymali medale za zasługi dla pożarnictwa, wysługę lat, wyróżnienia i podziękowania od przedstawicieli gminnych i powiatowych władz.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W strugach deszczu odbyły się sobotnie obchody 110-lecia kurowskiej straży pożarnej. Podczas uroczystego apelu złote medale za zasługi dla pożarnictwa otrzymali: Paweł Banaszek, Jakub Drążkiewicz, Jerzy Gawron, Ryszard Gliniak, Marek Grzegorczyk, Ryszard Kęsik, Łukasz Mrozek, Artur Poniewierski i Janusz Strunnik z OSP w Kurowie, a także Eugeniusz Durak z OSP Kłoda.

Srebrne medale przyznano: Przemysławowi Kozakowi, Piotrowi Księżniakowi, Adamowi Miziakowi i Tomaszowi Nesterowiczowi, a brązowe Arkadiuszowi Białocie, Michałowi Błachowi, Tomaszowi Rudykowi, Łukaszowi Siwcowi i Marcinowi Żyle. Strażacy otrzymali również odznaki za wysługę lat. Te najważniejsze za 50 lat służby otrzymali Waldemar Drążkiewicz i Stanisław Taracha. Odznakę 45 lat otrzymał Eugeniusz Majerek, a 40 lat - Jerzy Błach, Janosz Kozak i Jerzy Poniewierski.

- Dziękujemy za ofiarność trud, wykazanie pełnej gotowości i zdecydowanej postawy w trudnych do wykonania zadaniach chroniących życie, zdrowie i mienie ludzkie. Życzę wam, aby wasza praca była źródłem osobistej satysfakcji i społecznego szacunku. Niech święty Florian zawsze nad wami czuwa - napisała w liście do OSP, starosta puławska, Danuta Smaga.

Pamiątkowy grawerton strażakom przekazał radny powiatowy, Grzegorz Kuna. - Zdrowia, bezpiecznych akcji ratowniczo-gaśniczych i powodzenia w kolejnych działaniach dla dobra bezpieczeństwa wspólnego - życzył samorządowiec. W trakcie apelu przygrywała miejscowa Orkiestra Dęta Gminy Kurów, a na jego zakończenie dla mieszkańców na rynku zagrał zespół Benek Band.

Najstarsi strażacy nie kryją, że kurowska straż zupełnie nie przypomina już tej z lat 70..

- Zawsze byliśmy dobrze wyposażeni, ale tamta straż, do której wstępowałem w 1972 roku była zupełnie inna. Mieliśmy jednego stara 25, jeden garaż, a jeździło się wtedy tylko i wyłącznie do pożarów. Na syrenę wszyscy się zbiegaliśmy. Akcje trwały czasami po 24 godziny. Pamiętam jak w Markuszowie gasiliśmy jeden pożar, a na drugim końcu wsi palił się już drugi. Nie było takich dróg, jak dzisiaj, ani takich samochodów. Dzisiaj pożar to wyjątek - opowiada Stanisław Taracha z OSP Kurów, odznaczony za wysługę lat.

Niebezpieczne momenty? - Człowiek zawsze jedzie pewny siebie. Stres pojawia się czasem po powrocie, gdy zdamy sobie sprawę z tego, co robiliśmy - mówi Waldemar Drążkiewicz, kolejny z wyróżnionych druhów. - Ja najbardziej zapamiętałem akcję z 1979 roku, gdy w Bochotnicy oberwała się skarpa i ziemia przysypała ludzi. Nie można było wtedy nawet na chwilę odpocząć. Odkopywaliśmy ich do skutku. Jeden odrzucał szpadel to podchodził drugi - opowiada.

W kurowskiej straży służy 38 osób. Naczelnikiem jest Tomasz Nesterowicz, który do OSP wstąpił ponad 10 lat temu. - Kolega mnie namówił. Poza tym pradziadek mojej żony był w kurowskiej straży w 1918 roku, więc chciałem pójść w jego ślady, dołączyć do chłopaków i pomagać ludziom - przyznaje.

Jak mówi, strażackim akcjom często towarzyszy stres, ale chęć pomocy i poczucie obowiązku są silniejsze.

- Zawsze jest adrenalina. Kilka lat temu gasiliśmy pożar w domu, w którym nikt nie mieszkał, ale był duży ogień i silne zadymienie. Wewnątrz były butle gazowe. Wtedy po raz pierwszy poczułem taką temperaturę na plecach, jakiej jeszcze nigdy nie miałem. Był strach i obawy, czy stamtąd wyjdziemy - opowiada naczelnik.

Nagrodą za udane akcje jest postawa sąsiadów, mieszkańców gminy. Strażacy często spotykają się z wyrazami wdzięczności ze strony lokalnej społeczności. - Ludzie przyjeżdżają do nas, do remizy, podziękować. Zaczepiają na ulicy, w drodze do kościoła. To dla nas, strażaków bardzo miłe - przyznaje Tomasz Nesterowicz.

Czego zatem dzisiaj potrzeba strażakom z Kurowa? - Młodzieży. Staramy się zachęcać do wstąpienia w nasze szeregi. Chcemy powołać młodzieżową drużynę - mówi nasz rozmówca. Tego samego zdania są najstarsi druhowie. - Jedyne czego nam potrzeba to młodych. Niestety oni dzisiaj częściej wolą dyskotekę od gaszenia pożaru - podsumowuje pan Stanisław.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Historyczne stroje i polonez na Placu Litewskim. Lublin świętuje 3 maja
zdjęcia
galeria

Historyczne stroje i polonez na Placu Litewskim. Lublin świętuje 3 maja

Zespół Pieśni i Tańca "Lublin" im. Wandy Kaniorowej poprowadził dzisiaj "Poloneza dla Lublina". Tańczących, w tym przedstawicieli lokalnych władz, w historycznych strojach, oglądały tłumy mieszkańców zebranych na Krakowskim Przedmieściu i Placu Litewskim.

Prezydent Duda z apelem do ministra. Upomniał się o Borsuka

Prezydent Duda z apelem do ministra. Upomniał się o Borsuka

W Warszawie zakończyła się oficjalna część obchodów z okazji rocznicy uchwalenia konstytucji 3 maja. W trakcie swojego przemówienia Andrzej Duda wspomniał m.in o projekcie Borsuk, który może zostać polskim hitem eksportowym.

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale
zdjęcia
galeria

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale

W Trybunale Koronnym zakończyła się już uroczysta sesja Rady Miasta Lublin, która rozpoczęła oficjalne obchody święta w stolicy Lubelszczyzny. Teraz czas na poloneza, potem m.in. fire show.

W derbach Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

W spotkaniu derbowym Chełmianka Chełm zremisowała ze Świdniczanką Świdnik 2:2

Najlepsze kreacje przygotowane w Nałęczowie trafią na finał, ogólnopolski pokaz mody w Warszawie
ekologia
galeria

Młodzież z Nałęczowa uszyła ubrania z opadów. Pokażą je w stolicy

Spódnice, torebki, bluzki, sukienki - a to wszystko z zielonych i niebieskich odpadów. Uczniowie szkół podstawowych z gminy Nałęczów w poniedziałek wzięli udział w akcji "Moda na recykling". We wrześniu pojadą do Warszawy na ogólnopolski finał z udziałem gwiazd telewizji.

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisaj ok. godz. 10:30 na alei Solidarności w Lublinie. Tuż przed węzłem drogowym Sławinek na jezdni prowadzącej od strony Warszawy zatrzymało się kilka aut, z których wysiadła grupa obcokrajowców. Jeden z pojazdów najpewniej jechał pod prąd.

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Górnik Łęczna po porażce 1:3 z Pogonią Siedlce nie ma prawa być zadowolony. Zespół, który jeszcze niedawno zmierzał do strefy barażowej w ostatnich dwóch meczach zdobył tylko punkt. Nie ma co ukrywać, że na ostatnie wyniki z pewnością spory wpływ ma fakt, że wobec sztabu szkoleniowego i piłkarzy pojawiły się zaległości finansowe. Po ostatnim meczu o przyszłość w klubie zapytany został także trener Pavol Stano

Do zdarzenia doszlo w lasach w powiecie biłgorajskim

Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci 14-latki. Policja zatrzymała stajennego

Prokuratura w Biłgoraju prowadzi śledztwo dotyczące przyczyn tragicznego wypadku w Woli Małej, w którym zginęła 14-latka. Dziewczynka spadła z konia podczas przejadżdzki po okolicy. Mężczyzna wydający konie tego dnia był pijany.

Poszkodowany chciał kupić cyfrowe aktywa. Trafił na oszusta

Chciał zarobić na kryptowalutach. Lublinianin stracił majątek

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który zaufał niewłaściwym ludziom. Sądził, że inwestuje w kryptowaluty u "brokera". W rzeczywistości nawiązał kontakt z oszustami.

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

Mieszkaniec gm. Krasnystaw podczas poszukiwań z zastosowaniem wykrywacza metalu prowadzonych w jednym z lasów na terenie gminy Siennica Różana odnalazł niewybuch. Te wciąż są groźne.

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

Po środowej wygranej nad PGE Spójnia Stargard podopieczni Wojciecha Kamińskiego są już niemal pewni miejsca w czołowej szóstce, co oznacza udział w fazie play-off

Ostrzeżenia przed burzami obowiązują od godz. 11 do północy
pogoda

Nadchodzi załamanie pogody. IMGW ostrzega przed burzami

Dla całej południowej Polski, w tym dla województwa lubelskiego, wydano ostrzeżenia o burzach. W ich trakcie wiatr może w porywach osiągać nawet 90 km/h. Burze przyniosą ulewne deszcze. Lolalnie spadnie grad.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

W piątek wieczorem Górnik Łęczna przegrał na swoim stadionie z Pogonią Siedlce i mocno utrudnił sobie kwestię znalezienia się na koniec sezonu w strefie barażowej. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

Choć jest jeszcze bardzo mały, przeszedł więcej niż niejeden dorosły. 13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Pierwszą: w pierwszym dniu życia. Przez 9 miesięcy był podłączony do respiratora. – Poza tym te miesiące na intensywnej terapii nauczyły mnie, że nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko trudne i wymagające ogromnej pracy – mówi jego mama, Elżbieta Dec

Oktawia Fedeńczak, skrzydłowa PGE MKS FunFloor Lublin

Oktawia Fedeńczak (PGE MKS Funfloor Lublin): Do Kobierzyc jedziemy po trzy punkty

Rozmowa z Oktawią Fedeńczak, szczypiornistką PGE MKS FunFloor Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium