Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie Ekstra

14 marca 2017 r.
9:34

Gorzkowski: Egzotyczne zwierzę? Miej świadomość na co się decydujesz

- Kiedyś zwierzęta egzotyczne były bardzo trudno dostępne i bardzo kosztowne, dlatego zajmowali się nimi prawdziwi pasjonaci. Z czasem się to zmieniło, stały się modne i coraz więcej ludzi zaczęło je kupować. Teraz są bardzo tanie. Ludzie kupują je pod wpływem impulsu czy mody nie mając o nich pojęcia - mówi Bartłomiej Gorzkowski z Fundacji Epicrates

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rozmowa z Bartłomiejem Gorzkowskim, prezesem Fundacji Epicrates, która pomaga egzotycznym zwierzętom

• Skąd zainteresowanie zwierzętami egzotycznymi?

- Od kilkunastu lat współpracuję ze służbami mundurowymi, m.in. w zakresie odławiania zwierząt egzotycznych, których pozbyli się ich właściciele. Na początku takich interwencji było mało, ale już w 2008 roku w samym Lublinie było ich aż 60. Nie było ośrodków rehabilitacji, które mogłyby im pomagać, a ogrody zoologiczne nie chciały ich przyjmować. Tak powstał pomysł, żeby w ramach Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie stworzyć takie schronisko dla zwierząt egzotycznych - „Lubelskie Egzotarium”. W tym momencie w Polsce funkcjonują egzotaria, ale takie ośrodki są prywatne i prowadzone na mała skalę. Ich profil działalności nie ma nic wspólnego z naszym. Nasz pełni trzy funkcje: schroniska, centrum rehabilitacji gadów i płazów (bo w 95 proc. przypadków zwierzęta wymagają pomocy medycznej) oraz edukację (z tej działalności korzysta ok. 2,5 tysiąca osób rocznie). Rozszerzeniem tej działalności jest właśnie Fundacja Epicrates, która powstała w 2011 roku i działa na terenie całej Polski. Współpracujemy z różnymi instytucjami i samorządami w działaniach związanych ze zwierzętami egzotycznymi. W całej Polsce mamy też domy tymczasowe dla zwierząt u zaprzyjaźnionych z naszą fundacją osób.

• Jak działa fundacja?

- Działalność naszej fundacji świetnie określają trzy słowa edukacja, egzotyka i ekologia. Oprócz szerokiej edukacyjnej działalności np. organizowania zajęć dotyczących zwierząt egzotycznych w szkołach prowadzimy także wolontariat w egzotarium. To okazja dla studentów weterynarii, żeby dowiedzieć się jak wygląda opieka nad takimi zwierzętami w praktyce. Na studiach strona praktyczna jest niestety ograniczona. Jeśli chodzi o egzotykę to promujemy tzw. odpowiedzialną terrarystykę. Uczymy, żeby nie kupować zwierząt egzotycznych pod wpływem impulsu czy chwilowego kaprysu. Ekologia dotyczy z kolei naszej walki z inwazyjnymi gatunkami żółwi, głównie żółwi ozdobnych, które są ogromnym zagrożeniem dla przyrody.

• Jak te gatunki trafiły do Polski?

- To gatunki, które pochodzą z Ameryki Północnej i w latach 90. stały się popularne w Polsce i masowo sprowadzane zza granicy. Tylko w latach 1994-1997 trafiło do nas blisko 450 tysięcy sztuk takich żółwi. Świetnie sprzedawały się w sklepach. Niestety ludzie nie mieli pojęcia, że te żółwie, które były bardzo małe urosną do ok. 30 cm, że są bardzo żarłoczne i mogą być kłopotliwe w utrzymaniu. Dlatego zaczęli się ich pozbywać. Najczęściej żółwie wyrzucane są do zbiorników wodnych. Szacuje się, że w Zalewie Zembrzyckim jest ich kilkaset. A jeśli jeden żółw potrafi zjeść ok. 10 kg ikry rocznie to możemy sobie wyobrazić jak dużym zagrożeniem i zaburzeniem dla środowiska jest kilkaset takich żółwi.
Chodzi też o zagrożenia mikrobiologiczne, bo przenoszą m.in. bakterie i grzyby, na które nasze gatunki nie są odporne. Mogą więc chorować i w konsekwencji wyginąć.

• Jak można z tym walczyć?

- Od trzech lat prowadzimy projekt wspólnie z Uniwersytetem Przyrodniczym i puławskim PIW-PIB (Państwowy Instytut Weterynaryjny - Państwowy Instytut Badawczy). My je odławiamy, a uczelnia i instytut badają np. bakterie, które przenoszą żółwie. W ten sposób zostały odkryte między innymi nowe rodzaje salmonelli czy wirus, który jest bardzo groźny dla ryb karpiowatych i może doprowadzić do ich wyginięcia. W ubiegłym roku udało nam się odłowić 53 obce żółwie z Zalewu Zemborzyckiego.

• Dlaczego jest taki duży problem ze zwierzętami egzotycznymi?

- Kiedyś takie zwierzęta były bardzo trudno dostępne i bardzo kosztowne, dlatego zajmowali się nimi prawdziwi pasjonaci. Z czasem się to zmieniło, stały się modne i coraz więcej ludzi zaczęło je kupować. Teraz są bardzo tanie: najtańszy wąż kosztuje ok. 40 zł, najtańsza jaszczurka – ok. 20-30 zł, a pająki ptaszniki na aukcjach internetowych są dostępne już nawet za złotówkę. Ludzie kupują je pod wpływem impulsu czy mody nie mając o nich pojęcia. Nie wiedzą, jak się nimi zajmować, a kiedy zwierzę zaczyna chorować i trzeba wydać duże pieniądze na jego leczenie, właściciel chce się go pozbyć, żeby mieć problem z głowy.

Dlatego tak duży nacisk kładziemy na edukację, żeby ludzie mieli świadomość na co się decydują, żeby kupowali zwierzęta z pewnych źródeł i wiedzieli jak się nimi zajmować.

Pozostałe informacje

Na inaugurację 31. kolejki Górnik Łęczna przegrał u siebie z broniącą się przed spadkiem Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna przegrywa z Pogonią Siedlce. Były napastnik zielono-czarnych boleśnie o sobie przypomniał

Na otwarcie 31. kolejki Górnik Łęczna w pełni zasłużenie przegrał na własnym boisku z walczącą o utrzymanie Pogonią Siedlce 1:3, a wszystkie gole dla rywali strzelili dwaj byli zawodnicy zielono-czarnych

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club
foto
galeria

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club

Tłum roztańczonych gości, świetlne efekty i pulsujący beat tworzyły niezapomnianą atmosferę w Helium Club. Stylizacje gości były równie zróżnicowane jak muzyka, która zdominowała parkiet, a energia uczestników nie miała końca. Jeśli chcecie poczuć ten klimat na własnej skórze, zapraszamy do naszej fotogalerii, gdzie uchwyciliśmy najlepsze momenty z tej wyjątkowej imprezy!

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]
galeria

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]

W piątkowy wieczór Orlen Oil Motor Lublin pokonał wysoko Innpro ROW Rybnik i wprawił obecnych na trybunach kibiców w szampański nastrój

 3 maja ulicami Lublina przejdzie korowód w rytm poloneza
Przypominamy
1 maja 2025, 0:00
galeria

Majówka za pasem. Atrakcje 3-majowe

Jutro 3 maja. Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Orlen Oil Motor Lublin rozgromił w piątek Innpro ROW Rybnik
galeria

Pogrom w Lublinie. Orlen Oil Motor przejechał się po beniaminku z Rybnika [ZDJĘCIA]

Pogrom w Lublinie. W starciu mistrza Polski z beniaminkiem PGE Ekstraligi Orlen Oil Motor Lublin nie dał absolutnie żadnych szans ekipie Innpro ROW Rybnik zwyciężając 63:27. Najważniejszymi wydarzeniami w piątkowym spotkaniu była brawurowa jazda Mateusza Cierniaka i pierwszy w karierze punkt w najmocniejszej lidze świata 17-letniego Bartosza Jaworskiego

Weekend z 30-tką.
foto
galeria

Weekend z 30-tką.

Nieważne, czy święto, czy weekend, popularna Trzydziestka wypełniona jest spragnionymi dobrej zabawy gośćmi. Na parkiecie króluje najlepsza muza, począwszy od najnowszych hitów po klasyki. Do tego atmosfera i można się bawić. Zobaczcie, jak się bawiono w ostatni weekend, i co się działo na parkiecie.

W pierwszym spotkaniu finału play-of PLS 1. Ligi ChKS Chełm pokonał Mickiewicza Kluczbork 3:0

ChKS Chełm lepszy od Mickiewicza Kluczbork

W pierwszym spotkaniu finałowym play-off ChKS Chełm pokonała Mickiewicza Kluczbork 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych objął prowadzenie 1-0. W poniedziałek drugi mecz finału, w Kluczborku o godzinie 20.30

Do tragedii doszło w lesie w Woli Małej koło Biłgoraja

Tragedia w lesie. Życia nastolatki nie udało się uratować

Tragiczny finał majówki pod Biłgorajem. W lesie w miejscowości Wola Mała doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje 14-letnia dziewczynka.

Julia PIętakiewicz była bohaterką rywalizacji w Rzeszowie

Górnik Łęczna rozbił Resovię

Podopieczne Artura Bożyka nie pozwoliły sobie na moment dekoncentracji w swojej pogoni za brązowym medalem mistrzostw Polski. Zawodniczki Górnika rozbiły aż 6:0 Resovię.

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina
Przypominamy

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina

W sobotę 3 maja w Lublinie odbędzie się barwny korowód tańczący poloneza. Na kierowców w czasie obchodów święta czekają utrudnienia.

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Mężczyzna został sprawnie zmanipulowany przez przestępców, którzy wyłudzili od niego wszystkie oszczędności.

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Czas na drugi domowy mecz Orlen Oil Motoru Lublin w PGE Ekstralidze. W piątek wieczorem lubelskie "Koziołki" zmierzą sie z Innpro ROW Rybnik i będą zdecydowanym faworytem do zwycięstwa. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

W spotkaniu 24 kolejki KPR Padwa Zamość przegrała na wyjeździe z liderem I ligi centralnej Handball Stalą Mielec 23:26

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?
SMACZNEGO

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?

Czas rozpalic grilla i zrobić kaszankę albo golonkę. Do tego chłodnik z ziemniakami i ukisić małosolne, A na deser jabłka z grilla w glazurze miodowej. Albo boczniaki z rusztu.

Konferencja bialskiego oddziału Nowej Nadziei i przedstawiciela mieszkańców, Jacka Dobrzyńskiego
galeria

Od incydentu Brauna się odcinają, ale flagi Ukrainy na urzędzie nie chcą

-Flaga Ukrainy powoduje podziały w społeczeństwie Białej Podlaskiej -uważa bialski oddział Nowej Nadziei. Jego szef Paweł Borysiuk apeluje do prezydenta Michała Litwiniuka o zaniechanie pomysłu ponownego jej wywieszenia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium