Chcesz na mecz? Módl się o cud

Prawdopodobnie trafią do futbolowych działaczy i lokalnych VIP-ów. Zwykli kibice mogą liczyć jedynie na bilet z puli PZPN. Też bardzo skromnej.

- Takiego wydarzenia nie można przepuścić - mówi Maciej Bielecki, kibic z Lublina. - Regularnie jeżdżę na mecze reprezentacji Polski. Na turniej do Austrii i Szwajcarii też się wybieram. O ile dostanę bilet.

A to będzie graniczyć z cudem. Na trzy grupowe mecze naszych piłkarzy PZPN otrzymał od organizatorów 21 742 wejściówek. Ceny od 45 do 110 euro.

- A my na wszystkie trzy mecze dostaniemy tylko ok. 200 biletów - wyjaśnia Dobrosław Stec, wiceprezes LZPN. - Nawet nie wiadomo, jak to dzielić.

Prawdopodobnie wejściówki w dyspozycji LZPN trafią do przedstawicieli klubów z naszego regionu. Zwykłym mieszkańcom Lubelszczyzny pozostanie... losowanie z puli PZPN, które zaplanowano na 7 marca. Piłkarska centrala szacuje, że zgłosi się kilkaset tysięcy kibiców z całego kraju.

Zapisy rozpoczynają się dziś i potrwają do 29 lutego. Każdy zainteresowany biletem powinien wejść na internetową stronę www.kupbilet.pl i tam zapisać się na wybrany mecz. Można wybrać jeden bilet dla siebie i drugi dla osoby towarzyszącej.

Nie obowiązuje zasada "kto pierwszy, ten lepszy”. - Wszyscy mają równe szanse w losowaniu - zapewnia Zbigniew Koźmiński, rzecznik PZPN. - Jedyne obostrzenie będzie takie, że jeden kibic może dostać bilet tylko na jeden mecz. W losowaniach wejściówek na kolejne spotkania nie będzie mógł brać udziału.